Kukiz stanowczo żąda odwołania Kurskiego. Udostępnił wniosek do Rady Mediów Narodowych
To będzie koniec kadencji prezesa TVP? Paweł Kukiz poczynił stanowcze kroki, aby tak było i żąda odwołania Jacka Kurskiego. Jak możemy przeczytać w udostępnionym przez niego wniosku, czarę goryczy przelała afera o festiwal w Opolu i nowa umowa podpisana z władzami miasta.
Polityk i muzyk zdecydował się na złożenie wniosku do Rady Mediów Narodowych o niezwłoczne odwołanie szefa TVP. - Wnoszę o podjęcie przez Radę Mediów Narodowych działań zmierzających do niezwłocznego odwołania z funkcji prezesa Zarządu Telewizja Polska SA Pana Jacka Kurskiego - napisał. Swój apel uargumentował tym, że Kurski w wyniku afery wokół festiwalu naraził stację na szwank nie tyko wizerunkowy, ale i finansowy. Polityk we wniosku zastanawia się między innymi nad tym, dlaczego TVP ma płacić miastu Opole za korzystanie ze znaku towarowego festiwalu, skoro Kurski mówił, że prawa do niego ma Telewizja.
Co więcej zarzuca mu, że teraz stacja musi płacić dodatkowe pieniądze związane z organizacją, a przecież i tak dużo straci na niższych wpływach reklamowych, które zainkasuje we wrześniu (w czerwcu byłyby o wiele wyższe). Kukiz żąda nie tylko odwołania Kurskiego, ale także, by Najwyższa Izba Kontroli sprawdziła dotychczasowe umowy związane z organizacją festiwalu.
RMN deklaruje, że rozpatrzy ten wniosek: - Sprawą zajmie się osobiście przewodniczący rady Krzysztof Czabański - zdradza w "Fakcie" Elżbieta Żebrowska, dyrektor rady. Dokument złożony Radzie Mediów Narodowych Kukiz postanowił udostępnić także na Facebooku. Tekst wniosku możecie przeczytać poniżej.