"Kuchenne Rewolucje": Zbulwersowana Gessler rzucała wulgaryzmami i... patelniami!
Niezwykle emocjonująca metamorfoza
None
Miało być pięknie, a wyszło jak zawsze. Początkowo nic nie zapowiadało zbliżającej się wielkimi krokami katastrofy. Pięć lat temu Adam postanowił wybudować pawilon handlowy. Wszystko byłoby na jak najlepszej drodze ku szczęściu, gdyby nie fakt, że w połowie budowy zmienił zdanie. Wiedziony sentymentem do wycieczek po Stanach Zjednoczonych, gdzie poślubił swoją żonę Monikę, postanowił zamiast sklepu otworzyć "Bufet Country". I tak w Kobiórze powstała amerykańska knajpa - przynajmniej z założenia taka miała być. Bo choć nazwa obco brzmiąca, to w menu królował swojski żurek, flaki i zupa pomidorowa. Nawet steki były wieprzowe, bo na wołowinę właścicieli po prostu nie było stać.
Położenie lokalu przy uczęszczanej drodze krajowej nr 1 miało zapewnić sukces. Nic z tego. Mimo że restauracja czynna jest 24 godziny na dobę, to omijana jest przez podróżnych szerokim łukiem. Lokal świecił pustkami. Tej trudnej sytuacji miała zaradzić Magda Gessler. I choć gwiazda niejedno już widziała, to jak sama przyznała, takiego brudu i fatalnego smaku jedzenia już dawno nie spotkała.
Zobaczcie, co działo się podczas ostatniego odcinka "Kuchennych Rewolucji"!
AR/AOS