"Kuchenne rewolucje": program zmienia formułę? Coraz mniej gotowania, coraz więcej rodzinnych dramatów

Bieżący sezon ”Kuchennych Rewolucji” zaskakuje telewidzów coraz częstszym odbieganiem od istoty tego programu, jakim są kulinaria. Choć trzon ”Rewolucji” zawsze stanowili barwni właściciele restauracji, jeszcze nigdy rodzinne perypetie nie zdominowały programu do takiego stopnia jak obecnie.

W ostatnim odcinku - podobnie jak w poprzednim - kuchenna rewolucja zeszła na drugi plan, a w zasadzie mogłoby jej w ogóle nie być, bo kuchnia "Tawerny" radziła sobie doskonale. Problemem lokalu, który odwiedziła Magda Gessler były mocno skomplikowane stosunki rodzinne pomiędzy właścicielem a jego bratem, byłą żoną i obecną partnerką. Dlaczego toksycznej rodzinie z pomocą przychodzi restauratorka, a nie rodzinny terapeuta? Decyzja Magdy Gessler wydaje się lekko niezrozumiała, tym bardziej, że tym razem działania restauratorki zakończyły się fiaskiem.

Trzeci odcinek ”Kuchennych Rewolucji” zaoferował widzom ogromne emocje, choć nie do końca na temat związany z show. Publiczność miała wątpliwą przyjemność poznać Arka i jego pogmatwane rodzinne historie. Jak twierdził właściciel restauracji, głównym problemem jest jego brat i prowadzony przez niego zajazd, z którym "Tawerna" nie wytrzymuje konkurencji.

KŻ/AOS

Kliknij i dowiedz się, co jest miłością Magdy Gessler! * Jesteśmy też na Facebooku! Dołącz do nas!* Teleshow.pl na Facebooku

Sytuacja jaką w Dobrym Mieście zastała Magda Gessler, była zaskakująco nietypowa. Z ulicznego wywiadu wyszło, że "Tawerna" to lokal, który słynie z pysznego jedzenia. Do tej opinii przychyliła się również Gessler, która była zachwycona serwowanym jedzeniem. Po diagnozie przyznała, że jadła najlepszego schabowego w swoim życiu i po raz pierwszy od dłuższego czasu jadła, a nie degustowała. W czym więc problem?

Kliknij i dowiedz się, co jest miłością Magdy Gessler! * Jesteśmy też na Facebooku! Dołącz do nas!* Teleshow.pl na Facebooku

Wszystko stało się jasne, gdy Magda Gessler poznała właściciela "Tawerny" - Arkadiusza. Mężczyzna od początku nie przypadł restauratorce do gustu. Choć domagał się pomocy od ”Kuchennych Rewolucji”, z trudem przyjmował krytykę i inny punkt widzenia.

Jak się okazało, trudną sytuację w lokalu powodował nie tylko konflikt braci, ale też fakt, że w restauracji pracuje była żona Arka i często w biznesie pomaga obecna partnerka właściciela.

Kliknij i dowiedz się, co jest miłością Magdy Gessler! * Jesteśmy też na Facebooku! Dołącz do nas!* Teleshow.pl na Facebooku

Jak stwierdziła Magda Gessler, to bardzo niezręczny układ dla każdej ze stron:
-To cholerna sytuacja - podsumowała restauratorka, próbując dociec, dlaczego rozwiedziona od trzech lat Iwona w dalszym ciągu pracuje z Arkiem.
- Robię to dla dzieci - usłyszała Gessler w odpowiedzi. Z pewnością ku zaskoczeniu wielu widzów, Iwona nie chciała rozwlekać swoich osobistych problemów przed kamerami.

Kliknij i dowiedz się, co jest miłością Magdy Gessler! * Jesteśmy też na Facebooku! Dołącz do nas!* Teleshow.pl na Facebooku

Choć "Tawerna" z założenia była interesem rodzinnym (wraz z Arkiem pracowała jego matka, była żona, a z doskoku pomagała obecna wybranka) od progu lokalu uderzała wyjątkowo napięta atmosfera. Uzdrowienie relacji pomiędzy członkami rodziny stało się więc głównym celem Magdy Gessler. Restauratorka zaczęła pracę nad budową "Baru familijnego", który miał powstać na miejscu skłóconej "Tawerny".

Kliknij i dowiedz się, co jest miłością Magdy Gessler! * Jesteśmy też na Facebooku! Dołącz do nas!* Teleshow.pl na Facebooku

Jednak największą przeszkodą w sukcesie rodzinnej rewolucji okazał się arogancki właściciel.

Do pierwszych zgrzytów doszło, gdy restauratorka chciała poznać brata Arkadiusza i zobaczyć jego restaurację. Właściciel "Tawerny" od razu zaczął kręcić i sabotować ideę spotkania. Gdy Arek podniósł na Gessler głos, restauratorka postawiła mężczyznę do pionu:
- Ty się na mnie k*a nie wydzieraj!

Kliknij i dowiedz się, co jest miłością Magdy Gessler! * Jesteśmy też na Facebooku! Dołącz do nas!* Teleshow.pl na Facebooku

Jak okazało się w dalszej części programu, nie tylko podniesiony głos i arogancja były metodami Arka na zarządzanie lokalem i współpracownikami. W przypadku Magdy Gessler właściciel uciekł się nawet do próby szantażu!

Kliknij i dowiedz się, co jest miłością Magdy Gessler! * Jesteśmy też na Facebooku! Dołącz do nas!* Teleshow.pl na Facebooku

Do skandalicznego zachowania Arka doszło, gdy usłyszał od Gessler przykrą ocenę jego postępowania wobec byłej żony. Butny Arek zareagował błyskawicznie:
- Ja jej nie zmuszam do pracy w moim zakładzie. Jeśli tak Pani stawia sytuację, chyba będę musiał ją zwolnić - wypalił właściciel.
Na te słowa Magda Gessler przecierała oczy ze zdziwienia:
- Czy pan mnie próbuje SZANTAŻOWAĆ?!

Kliknij i dowiedz się, co jest miłością Magdy Gessler! * Jesteśmy też na Facebooku! Dołącz do nas!* Teleshow.pl na Facebooku

Pomimo ostrego postawienia sprawy, Arek okazał się wyjątkowo krnąbrnym i niereformowalnym zawodnikiem. Choć ostatecznie dostosował się do zarządzonych przez Gessler zmian, nie przychodziło mu to z łatwością. Z trudem przyjmował każdą krytykę restauratorki m.in. na temat swojego zachowania. Z powodu natarczywego stylu bycia Arka Gessler zarządziła, by właściciel ograniczył do minimum kontakt z klientami.

Kliknij i dowiedz się, co jest miłością Magdy Gessler! * Jesteśmy też na Facebooku! Dołącz do nas!* Teleshow.pl na Facebooku

W finale rewolucji ponura "Tawerna" przekształciła się w jasny i przytulny "Bar familijny". Przygotowania do wieńczącej metamorfozę kolacji przebiegały wzorowo, bo praca z kulinarnym zespołem z Dobrego Miasta była dla Gessler prawdziwą przyjemnością.

Niestety, choć kuchnia "Baru familijnego" przyciągała gości znakomitym, domowym jedzeniem i estetycznym wyglądem, głównego celu rewolucji, czyli rodzinnej atmosfery, nie udało się osiągnąć.

Kliknij i dowiedz się, co jest miłością Magdy Gessler! * Jesteśmy też na Facebooku! Dołącz do nas!* Teleshow.pl na Facebooku

Choć "Bar familijny" prosperuje znacznie lepiej niż dotychczasowa "Tawerna", rodzinna sytuacja nie zmierza ku lepszemu. Jak z przykrością podsumowała Magda Gessler,Arek nic nie wyniósł z lekcji, którą próbowała mu dać restauratorka.

Spotkanie Arka i Magdy Gessler po trzech miesiącach przebiegło w wyjątkowo nieprzyjemnej atmosferze. Delikatnie mówiąc niegrzeczne zachowanie Arka restauratorka podsumowała następująco:
- Uderz w stół, a nożyce się odezwą. Agresja, agresja i jeszcze raz agresja. Nic się nie zmieniło.

Mamy jednak nadzieję, że wbrew ostatnim odcinkom formuła ”Kuchennych Rewolucji” nie ulegnie zmianie i następnym razem Magda Gessler zajmie się w końcu tym, co wychodzi jej najlepiej - uzdrawianiem kuchni, a nie rodzinnych relacji.

KŻ/AOS

Kliknij i dowiedz się, co jest miłością Magdy Gessler! * Jesteśmy też na Facebooku! Dołącz do nas!* Teleshow.pl na Facebooku