RozrywkaKuchenne rewolucje 1: Odcinek 3

Kuchenne rewolucje 1: Odcinek 3

Pracownicy restauracji „Franz Josef” w Katowicach poprosili Magdę Gessler o pomoc bez zgody właściciela. Bistro świeciło pustkami, a obsługa narzekała na swojego szefa – p. Bogdana, który unikał kontaktu z własnymi pracownikami.

Niekompetencja i brak sumienności w wykonywaniu swojej pracy to dwie cechy najbardziej rażące Magdę Gessler. Jednak pracownicy nie stracili poczucia humoru. Nie lubią tłumaczyć się ze swojego zachowania.

Kuchenne rewolucje 1: Odcinek 3
Źródło zdjęć: © AKPA

10.09.2010 | aktual.: 25.11.2013 11:41

Jedyna nadzieja leżała w pomocy słynnej restauratorki.

W kuchni zawsze brakowało produktów. Kiedy Gessler wybrała z menu kilka potraw kucharze starali się zadowolić jej kubki smakowe jak tylko mogli. Zachowanie kelnera – p.Ryśka było bardzo nachalne i wprawiało w zakłopotanie. Jak zauważyła Gessler, menu było bardzo duże – ‘grubsze od książki telefonicznej’.

Kreatorka smaku wybrała się do kuchni, w której zobaczyła brud. Jednak zaangażowanie pracowników restauracji zostało przez nią pochwalone. Stwierdziła, że szef kuchni jest po prostu genialny, a w bistro może być bardzo dobrze, potrzeba tylko trochę pracy i zmian.

Przemianę bistro należało rozpocząć od podstaw, czyli od wybrania się na zakupy i pokazania, jakie produkty trzeba kupować.

W restauracji od rana trwały porządki, w młodej ekipie było dużo chęci i siły do zmian.

Gessler uczyła kucharzy nowych specjalności. Menu zostało ograniczone i zmienione, co spotkało się ze sprzeciwem Ryśka. Aby zachęcić potencjalnych klientów do odwiedzenia bistro należało rozpocząć akcję promocyjną pod kopalnią Wujek. Przeprowadzono degustację nowych potraw, przechodniom bardzo smakowały specjalności kuchni.

Jednym z problemów restauracji było między innymi pijaństwo w pracy. Z tego powodu doszło do kłótni między Gessler a Ryśkiem.

Mimo drobnych kłopotów, wnętrze zostało zmienione, zyskało lekkości. Nowy wystrój i menu przypadło gościom do gustu.

Dwa tygodnie później Gessler znów pojawiła się we „Franz Josef” – problemy restauracji skończyły się, potrawy były pyszne a atmosfera bardzo miła.

Źródło artykułu:WP Kobieta
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)