RozrywkaKuba Wojewódzki rozbiera Wodziankę i próbuje ratować oglądalność

Kuba Wojewódzki rozbiera Wodziankę i próbuje ratować oglądalność

Fani programu, choć została już ich niewielka garstka, od kilku miesięcy narzekają na żenujące żarty Wojewódzkiego i nieprzemyślany dobór gości w jego programie. Uważają, że czasy świetności produkcji już dawno minęły. Coraz częściej skarżą się na drastyczny spadek poziomu rozmów z gośćmi i tematykę poruszaną przez prowadzącego. Na nikim nie robią już wrażenia kwestie dotyczące nagości, homoseksualizmu czy kpiny z Kościoła, które Wojewódzki z lubością powtarza niemal w każdym odcinku. Nikogo też nie śmieszą już jego historyjki i przytaczane anegdotki.

Kuba Wojewódzki rozbiera Wodziankę i próbuje ratować oglądalność
Źródło zdjęć: © TVN/x-news

02.04.2015 | aktual.: 03.04.2015 09:18

Może rzeczywiście trzynaście lat Kuby na antenie to już wystarczająco długo, aby powiedzieć "dość"? Irytacja widzów ma odzwierciedlenie w niskich wynikach oglądalności. Najnowsze raporty nie pozostawiają żadnych złudzeń. Talk-show Wojewódzkiego z każdym kolejnym sezonem traci widownię. Jak podaje serwis wirtualnemedia.pl, aktualnie emitowana seria przyciąga przed telewizory średnio 1,23 miliona osób, o 70 tysięcy widzów mniej niż w poprzednim sezonie. Pierwszy odcinek, którego gośćmi byli Anna Grodzka i Mamed Chalidow, zgromadził do tej pory najwięcej odbiorców, jednak wynik (1,33 miliona) wciąż daleki jest od założeń stacji. Nie pomógł ani dobór gości, ani zmiana Wodzianki, ani szczere zwierzenia prowadzącego.

Wszystko jednak wskazuje na to, że TVN z Wojewódzkim na czele nie chcą przyjąć tego do wiadomości i robią wszystko, aby odwrócić negatywny trend. Niestety, ich najnowszy pomysł już teraz nazywany jest raczej desperacką próbą ratowania oglądalności niż sprytną akcją promocyjną. I nie ma się czemu dziwić. O co chodzi? Na oficjalnej stronie programu pojawiła się informacja o "wyjątkowej zabawie", która polega na... rozebraniu aktualnej Wodzianki, Marty Karpińskiej.

"Tylko w naszej aplikacji "Kuba Wojewódzki" możecie samodzielnie... rozebrać Wodziankę! Już w środę w aplikacji pojawi się zdjęcie Wodzianki i dwa przyciski "ROZBIERZ" oraz "NIE ROZBIERAJ". Jeżeli 50% Waszych głosów przypadnie na przycisk "ROZBIERZ" kolejnego dnia w aplikacji pojawi się zdjęcie Wodzianki z kolejnego etapu rozbierania. Nasza zabawa ma 6 etapów i trwa 6 dni - od środy do poniedziałku. Finał zabawy odbywa się we wtorek przed kolejnym odcinkiem. To właśnie wtedy w zakładce EXTRA pojawi się wideo przedstawiające wszystkie etapy zabawy, czyli STRIPTIZ WODZIANKI!" - brzmi wpis (zachowano oryginalną pisownię).

Obraz
© (fot. TVN/x-news)

Takie działanie miało przyciągnąć widzów, ale jak na razie budzi raczej kontrowersje. Oczywiście, są tacy, którzy z radością uczestniczą w zabawie, ale nie brakuje również tych, którzy krytykują najnowsze pomysły stacji. Większość z nich uważa jednak, że zachęcanie widzów do rozbierania Wodzianki jest przesadą.

- Pomysł z wodzianką beznadziejny, szkodzi temu programowi - napisał jeden z internautów.

- Szkodzi, szkodzi, a na pewno nie pomoże. Oglądalność spadnie i pożegnamy się. Myśleli, że golizną przyciągną widza - zauważył ktoś inny.

Myśleli, że golizną przyciągną widza
- Kiedy wodzianką była Dominika, to wszystko tak nie raziło - miała niewymuszony seksapil, była na luzie, miała z tego radochę, miała dziewczęcy wdzięk.. pozdrowienia dla Dominiki:) nie chcę komentować obecnej wodzianki... - czytamy w komentarzach na oficjalnej stronie (zachowano oryginalną pisownię).

Trudno nie przyznać im racji. Okazuje się jednak, że to, co bulwersuje widzów, dla obecnej Wodzianki nie jest żadnym problemem. Mamy wrażenie, że choć poprzednie asystentki Wojewódzkiego odważnie eksponowały swoje wdzięki i obie pojawiły się na okładkach "Playboya", miałyby pewne opory przed pokazaniem się przed kamerami w całej okazałości. Jak widać, Marcie Karpińskiej zupełnie to nie przeszkadza i przystaje na pomysły TVN. Warto również przypomnieć, że na profilu agencji, która reprezentuje modelkę, nie brakuje jej roznegliżowanych zdjęć, a na oficjalnej stronie programu "Kuba Wojewódzki" istniała już "zabawa" polegająca na wybieraniu stroju dla Wodzianki. Oczywiście wszystkie stylizacje dokładnie odsłaniały biust Karpińskiej. Czy kolejna akcja Wojewódzkiego do reszty go pogrąży?

Obraz
© (fot. TVN/x-news)
Zobacz także
Komentarze (4)