"Kuba Wojewódzki": Marcin Gortat i Kasia Kowalska otworzyli jesienny sezon
Koszykarz i wokalistka w ogniu pytań
W pierwszym po wakacjach odcinku "Kuby Wojewódzkiego" na skórzanej kanapie zasiedli Marcin Gortat i Kasia Kowalska. Zanim to jednak nastąpiło, prowadzący zaczął program od tradycyjnego już wprowadzenia, w którym nie mógł odmówić sobie aluzji politycznych.
Jako pierwszy, po mocnym wstępie Wojewódzkiego, w którym showman gorliwie zapewniał, że kończy z politycznymi aluzjami w programie, w studio pojawił się Marcin Gortat, 32-letni polski gwiazdor NBA. Rozmowa upłynęła głównie pod znakiem pytań o pieniądze, zaangażowanie w akcje charytatywne i romanse koszykarza. Kolejnego gościa, Kasię Kowalską showman natomiast wypytywał o niekonwencjonalną medycynę, z którą zetknęła się w Brazylii. Co usłyszeli widzowie?
Czy Gortat miał romans z Dodą?
Nie mogło zabraknąć pytania o Dodę, z którą według kolorowej prasy Gortat miał mieć przelotny romans. Odwiedziła go przecież nawet w Stanach.
- Niewygodne pytanie? Mówisz i masz: Jak całuje Doda? – pytał zachęcony przez koszykarza Wojewódzki. - Masz 15 minut, możesz pokazać, możesz zagrać.
- Z Dorotą się znamy od jakiegoś czasu, zaprosiłem ją na mecz Juventusu z Lechią Gdańsk. My nigdy nie byliśmy parą – zapewniał sportowiec. -To jest bardzo inteligentna dziewczyna, no po prostu jesteśmy znajomymi, jest bardzo ładną kobietą, ale nie spotykaliśmy się. Jesteśmy tylko przyjaciółmi. Nigdy nie doszło do romansów, jak media wypisywały - uciął.
Koszykarz się wygadał?
Wojewódzki nie dawał za wygraną. Pod płaszczykiem zdziwienia, że tak utalentowany, rozchwytywany sportowiec nie jest w żadnym stałym związku, próbował wyciągnąć pikantne szczegóły z życia Gortata.
Koszykarz jednak próbował wybrnąć z sytuacji obracając pytania w żart, a w końcu udało mi się zepchnąć rozmowę na temat przyjaciół. Nieoczekiwanie wyznał, że Tatiana Okupnik – prywatnie żona jego menedżera – została niedawno mamą. - Tatiana już urodziła. Jestem wujkiem! – pochwalił się. Widać jednak było, że spontaniczne wyznanie go zakłopotało i w gruncie rzeczy nie chciał zdradzać sekretu przyjaciółki.
Kasia Kowalska o nietypowej terapii
Kasia Kowalska natomiast opowiadała o wyleczeniu się z boreliozy za pomocą "indiańskich wywarów", które podano jej podczas wizyty w Brazylii. Wokalistce pomogła ayahuaska.
- Z szacunku dla tamtej kultury nie chciałabym robić z tego show – wyznała piosenkarka. - _Od paru lat walczyłam z tą nieszczęsna boreliozą i generalnie nie chciałam się poddać leczeniu antybiotykami, bo mój organizm miał wtedy niską odporność. Szukałam różnych metod alternatywnych i znalazłam w Brazylii _– wyjaśniła.
Jak "wieśniackie" zdjęcia mieli goście?
Gwiazda wyznała również, że… bardzo chciałaby poznać Roberta Lewandowskiego i przedstawić go synowi, który jest jego wielkim fanem. Nie zabrakło też wymiany zdań o nowej płycie - Jestem dosyć taką, konserwatywną, może za ambitną, ale chciałam zrobić taką muzykę, że ktoś powie "wow, to jest Kaśka?" - opowiadała Kowalska.
Nowością w tym sezonie jest ranking "najbardziej wieśniackich selfie" gości Wojewódzkiego – w przypadku Gortata wybrano zdjęcie, na którym przebrany jest za Abrahama Lincolna (którego koszykarz jest wielkim fanem), zaś Kowalska pozowała… w kasku policyjnym i bikini na plaży. - _Słońce było strasznie mocne, a nie miałam czapki… To jest kask mojego syna. Bo ja jeżdżę nad polskie morze! _– skomentowała dowcipnie piosenkarka.
Oglądaliście ten odcinek?