"Kuba Wojewódzki": Magda Gessler skomentowała konflikt z Dorotą Wellman. Puściły jej hamulce!
None
Co wydarzyło się w odcinku?
Za nami kolejny odcinek "Kuby Wojewódzkiego"! Tym razem to, co działo się w programie, przeszło najśmielsze oczekiwania. Jesteście ciekawi, kto zagościł na słynnej kanapie TVN-u?
Pierwszy gość - Magda Gessler to najbardziej znana restauratorka w Polsce. Swoją pasją do gotowania stara się zarażać innych, prowadząc program "Kuchenne rewolucje", w którym zmienia na lepsze mniejsze i większe lokale gastronomiczne. Jest także jurorką w TVN-owskim show "MasterChef". Od lat pisze felietony dla tygodników "Wprost" i "Newsweek". Słynie z ostrych tekstów i bezkompromisowej szczerości.
L.U.C, czyli Łukasz Rostkowski, to polski raper, beatbokser i producent muzyczny, a także reżyser teledysków. Założyciel, frontman, współproducent projektu muzycznego Kanał Audytywny i członek Akademii Fonograficznej ZPAV. W 2011 roku znalazł się na 23. miejscu listy 30 najlepszych polskich raperów wg magazynu "Machina".
Jak wyglądało zderzenie dwóch tak silnych osobowości? Sprawdźcie, co dokładnie wydarzyło się w odcinku!
Zobacz także: Magda Gessler: "Miałam do wyboru albo Adama, albo Piotra. Wybrałam Piotra i nazywam się Gessler"
KL/AR
Nieznane kulisy "Kuchennych rewolucji"
Jako pierwsza na kanapie u Kuby Wojewódzkiego zasiadła Magda Gessler. "Królowa może być tylko jedna, podobnie jak król" - tymi słowami rozpoczął spotkanie prowadzący. Specjalnie dla restauratorki przygotował stos talerzy, aby... bohaterka mogła sobie nimi porzucać (aluzja do zachowań, które widzimy w programie "Kuchenne rewolucje").
- Wiesz, po czym poznaje się gwiazdę? Po tym, że powstają o niej żarty. Ostatnio słyszałem jeden o tobie: "Flaczki, wątróbka, móżdżek... Powiedziała Magda Gessler i uciekła z miejsca wypadku". Czy twoja popularność ci przeszkadza czy ją lubisz? - spytał prowadzący, zanosząc się od śmiechu.
- Ostatnio na spotkaniu z przedstawicielami reklamy pewna pani powiedziała mi, że "Kuchenne rewolucje" wychowują jej dzieci, bo pokazują, że dobro wygrywa, a ludzie, którzy kłamią, przegrywają - opowiadała restauratorka.
- Czy masz czasami tak, że chciałabyś wrócić do jakiejś restauracji i powiedzieć im: "Przepraszam, przesadziłam"? - dopytywał showman.
- Absolutnie nie! Ja uważam, że zawsze za mało tam zrobiłam. Próbuję reanimować umierające knajpy i nie zawsze moje metody są miłe - wyznała bohaterka.
- Zdradź nam, czy w trakcie nagrywania programu przychodzi do ciebie producent i prosi, żebyś trochę "podkręciła" atmosferę? - dociekał prowadzący.
- Nic z tych rzeczy. Producent do mnie nie przychodzi, bo się mnie boi. To, co widzicie na ekranie, to jest wersja light - odpowiedziała Magda Gessler.
- Więc czemu nie pokazujesz wszystkich swoich emocji? - kontynuował Kuba Wojewódzki.
- Pochodzę z dobrego domu i wszystkim ludziom dobrze życzę , dlatego nie mogę na nich tylko krzyczeć - tłumaczyła restauratorka.
Gessler jest feministką?
Kolejnym tematem była znajomość Magdy Gessler z najpopularniejszym kucharzem na świecie.
- Znasz Gordona Ramsaya. Co o nim sądzisz? - pytał Kuba Wojewódzki.
- Myślę, że jest świetnym aktorem. W amerykańskich programach wszystko jest ustawione, a on się bardzo dobrze w tym odnajduje. Jest genialny. Naprawdę tak myślę- wyznała kulinarna gwiazda TVN.
W pewnym momencie Gessler zaskoczyła prowadzącego, wyjmując z eleganckiej torebki... kiełbaski bessos, które, jak sama mówi, są afrodyzjakiem. Podczas podjadania zamiast Wodzianki pojawił się umięśniony mężczyzna. Bohaterka nie mogła od niego oderwać wzroku. W związku z tym pojawił się kolejny temat.
- Magda, a czy ty jesteś feministką? - zapytał Wojewódzki.
- Myślę, że nie. Mężczyźni są wspaniali, nigdy nie kłamią i są potrzebni. Tylko coś się pomieszało w naszym świecie i nie wiadomo, jaka jest rola mężczyzny, a jaka kobiety - mówiła restauratorka.
- Zgadzam się z tobą. Jestem za zdrowym równouprawnieniem - przyznał prowadzący, który z trudem panował jednak nad temperamentem i ekspresją gwiazdy.
Gwieździe puściły nerwy
Wojewódzki nie byłby sobą, gdyby nie wspomniał o medialnym konflikcie Gessler i Doroty Wellman. Przypomnijmy, że dziennikarka napisała w swojej książce "Jak zostać zwierzem telewizyjnym?": "Magdę Gessler lubię, gdy opowiada, bo robi to niezwykle zmysłowo. Od dawna nie widziałam jednak, żeby gotowała na żywo. Do naszego programu przychodzi z kucharzem i tylko na końcu posypuje coś płatkami. Boję się natomiast jej włosów w kuchni, mam wrażenie, że są wszędzie". Te słowa na tyle uraziły restauratorkę, że w programie Wojewódzkiego nie mogła powstrzymać się od kilku złośliwości.
- Wiesz, co chcę zrobić z Dorotą? Posypać ją kwiatami, posypać cukrem pudrem i spróbować jak smakuje. (...) Kocham ją, ale narozrabiała. Dlaczego? Wytłumacz mi, dlaczego? Że moje włosy są w jedzeniu i ja nie gotuję. Ostatnio gotowałam w "Dzień Dobry TVN" sama, bo Biedroń udawał, że gotuje przez 4 godziny, k**wa jego mać!. I ona mówi, że nie gotuję? 4 godziny siedziałam! - wykrzykiwała wyraźnie oburzona Gessler.
Zakończeniem rozmowy (w trakcie której z hukiem rozbito kilkanaście talerzy) było podsumowanie metamorfoz dokonanych przez kucharkę w "Kuchennych rewolucjach".
- Zrobiłaś 160 rewolucji, tak? - zadał pytanie prowadzący.
- Tak, dowiaduję się o tym, gdzie jadę 15 minut przed drogą. To jest zastrzeżone, żebyśmy nie wiedzieli wcześniej. Uważam, że zrobiliśmy bardzo dużo dobrego i te restauracje naprawdę świetnie dziś funkcjonują - podsumowała Magda Gessler.
Raper inny niż wszyscy
Nadszedł czas na drugiego gościa, czy Łukasza Rostkowskiego.
- L.U.C, kim ty właściwie jesteś? - zaczął rozmowę Kuba Wojewódzki.
- Jestem tutaj dopiero teraz, bo ciągle wydawałem płyty. Teraz nic nie wydałem, dlatego przyszedłem sobie pogadać z tobą- odpowiedział gość.
- No tak, bo łącznie wydałeś aż 12 płyt!. - zdradził prowadzący.
Łukasz Rostkowski jest znany ze skomplikowanych i ambitnych tekstów piosenek. Jego rapowanie ma głębsze przesłanie.
- "Stoję na rozwidleniu, etyka myli mi się z ..." - trudne są te twoje teksty. Dlaczego nie śpiewasz tak jak wszyscy o ziole albo depresji? - podpytywał prowadzący.
- Po prostu dla mnie jest ważniejsze, żeby robić to, co czuję - wyznał raper.
Duet L.U.C i Magda Gessler w piosence o jedzeniu
Później L.U.C wystąpił z orkiestrą dętą z Wejherowa i wykonał kawałek zadedykowany Magdzie Gessler. Gwieździe tak to zaimponowało, że postanowiła zatańczyć w rytm muzyki. To był niekontrolowany wybuch energii, którego widzowie długo nie zapomną. Gdy emocje opadły, a goście powrócili na swoje miejsca, Wojewódzki kontynuował rozmowę z raperem.
- Czy ty nie chciałbyś być tak popularny jak np. Norbi? Przychodzisz do mnie jako twórca 12 płyt różnorodnych gatunkowo, a nie jesteś taki popularny. Umyślnie wybrałeś taką drogę? - dopytywał.
- Kocham ten hip-hop, a popkultura mnie nie bawi. Miałem zaproszenie do "The Voice of Poland", ale nie czuję się dobrym nauczycielem dla młodszych muzyków i dlatego odmówiłem- powiedział gość.
- Miałeś być adwokatem, jesteś ekscentrycznym artystą. Czujesz się spełniony? - próbował się dowiedzieć Wojewódzki.
-Tak, cieszę się, że jestem w takim, a nie innym miejscu - potwierdził L.U.C.
Tak dobiegł końca kolejny odcinek talk-show Kuby Wojewódzkiego. Jak wam się podobało?
Zobacz także: Kuba Wojewódzki z narzeczoną Renatą Kaczoruk na spacerze
KL/AR