"Kuba Wojewódzki": Luxuria Astaroth ośmieszyła się na oczach milionów widzów!

None

Obraz
Źródło zdjęć: © TVN/x-news

/ 6Celebrytka znów to zrobiła

Obraz
© TVN/x-news

Trzeci odcinek nowej serii programu "Kuba Wojewódzki" był wyjątkowy. Dlaczego? Otóż tym razem niezwykle trudno odnaleźć spoiwo łączące wszystkich gości...

Jako pierwsi pojawili się w studiu członkowie kabaretu "Paranienormalni", a dokładniej Robert Motyka i Igor Kwiatkowski. Ten drugi jest doskonale znany widzom jako roztrzepana Mariolka i Kryspin - okularnik, który prowadzi w internecie swój wideoblog. Wraz z kabaretem zdobywa wiele nagród i wyróżnień. W przeciwieństwie do drugiego gościa, który póki co na żadnym polu nie może pochwalić się sukcesami. O kim mowa?

Oczywiście o Luxurii Astaroth. Kim jest? Tak naprawdę niewiele o niej wiadomo. 18-latka ukrywa się pod kilkoma pseudonimami m.in. Luluka Astafiew i Camille Luluka Smogulecka. Prawdopodobnie nazywa się Kamila Smogulecka i jest uczennicą trzeciej klasy liceum. Z wpisów na jej stronie można dowiedzieć się, że jest "personifikacją grzechów, za które umierał Chrystus" oraz "zaprzeczeniem pacyfizmu". Swoją karierę w mediach zaczęła od wzięcia udziału w teledysku Donatana. Jej rola, która polegała na ubijaniu masła i kąpieli w beczce, odbiła się potem szerokim echem. U wielu odbiorców obudziło to jednoznaczne, seksualne skojarzenia.

Jednak jak zapewniła młodziutka modelka, nie widzi w swoim lubieżnym wizerunku nic złego i nie zamierza z niego zrezygnować. Ostatnio zadebiutowała w filmie "Obietnica". Jeśli chcecie wybrać się na ten seans do kina, to uważajcie: Luxuria skutecznie go "zareklamowała" podczas wywiadu w "Pytaniu na śniadanie" i i po raz kolejny u Wojewódzkiego. Co powiedziała?

AR/AOS

/ 6Mariolka była wypadkiem przy pracy

Obraz
© TVN/x-news

Kabaret "Paranienormalni" działa na polskim rynku już od 10 lat. Z tej okazji przyjęli zaproszenie Kuby Wojewódzkiego i opowiedzieli o zabawnych wpadkach i anegdotkach, które przez ten czas przytrafiły im się na scenie. Igor Kwiatkowski, który przed laty pracował jako barman, zdradził, że to właśnie rozmowy z klientami stały się inspiracją do stworzenia postaci Mariolki. Początkowo kabareciarz ćwiczył sobie rolę w domu, ale nie spodziewał się, że tak szybko jego "dzieło" zostanie przedstawione szerszej publiczności.

- Mariolka na początku nazywała się laska. Pewnego razu, kończymy już występ, nie mieliśmy dużego repertuaru i publiczność nagle chciała bisu. A my nic nie mamy, więc w końcu mówię: "proszę państwa, jak państwo się sprężą, to Igor zrobi państwu laskę" - zdradził Robert Motyka.

Mimo oporów Igor pojawił się scenie i zaimprowizował scenkę. Obaj panowie przyznają, że skecz miał być jedynie jednorazowym wybrykiem. Jednak widowni tak bardzo przypadła do gustu ta postać, że na stałe zagościła w repertuarze kabaretu.

/ 6Prześmiewczo, lecz z umiarem

Obraz
© TVN/x-news

Drugim bohaterem, który podbija internet jest niejaki Kryspin.

- On jest inspirowany tym wszystkim, co teraz dzieje się na YouTubie. Widziałeś hity miesiąca przedstawiane przez kobiety? To jest dla mnie fenomen. Dziewczyna siada przed kamerą i mówi: "cześć, w tym miesiącu pokażę wam pomadkę, balsam do ciała i tusz do rzęs". I ona 20 minut o tym opowiada, a inne dziewczyny się emocjonują i piszą w komentarzach: "spoko tusz, dzięki, pozdrówki"- śmiał się Kwiatkowski.

Jednak prawdziwym materiałem na dobrą parodię było pojawienie się w studiu drugiego gościa.

/ 6Luxuria cieszy się z popularności

Obraz
© TVN/x-news

Luxuria Astaroth znana jest przede wszystkim jako modelka z teledysku Donatana i mrocznych sesji zdjęciowych. Do historii show biznesu przeszła również jej wypowiedź z "Dzień Dobry TVN", ja - "pluję szatanowi w twarz".

- Masz demoniczny image. Do czego ma cię on zaprowadzić? - spytał Wojewódzki.

- To jest artystyczne dla mnie. Piłam swoją krew z okresu, jak chce się zdobyć chłopaka. Oczywiście żartuję, ale czytałam o tym gdzieś. Krew z okresu trzeba wlać do herbaty kolesiowi, gdy to wypije, to będzie w tobie zakochany po uszy. Gdzieś to podłapałam w gimnazjum od koleżanek - przyznała.

Aby nieco przyhamować opowieści Luxurii, Kuba nawiązał do najnowszego filmu Anny Kazejak "Obietnica". Jedną z drugoplanowych ról zagrała właśnie Astaroth. Po premierze dziewczyna nie kryła oburzenia jakością filmu.

- Jestem bardzo zawiedziona, bo wiele moich kwestii zostało wyciętych, nie wiedzieć czemu. Jestem rozczarowana totalnie tym filmem. Ładny obrazek o nijakiej treści, takie jest moje zdanie na ten temat. Andżelika miała być polską Megan Fox z naciskiem na polską, wyszło bardzo polską. Ogólnie nie polecam - powiedziała w "Pytaniu na śniadanie" i ponownie powtórzyła u Kuby.

Mimo to ucieszyła się, że z miejsca została okrzyknięta celebrytką.

- Po to był mi ten film, żeby pójść na premierę i lansować się na salonach. Tylko i wyłącznie. Zrobiłam większą karierę na premierze (całując się z koleżanką - przyp. red.) niż na filmie- przyznała z rozbrajającą szczerością.

/ 6Oburzona swoim filmowym debiutem

Obraz
© TVN/x-news

Jak skrupulatnie wyliczył showman, dziewczyna pojawiła się na ekranie przez 1 minutę i 25 sekund.

- I widzisz, ile ty pracujesz w telewizji na swoje nazwisko? Ja wystąpiłam przez minutę i 25 sekund i wszystkie portale o mnie piszą. Rozumiesz ten fenomen? Ja robię to wszystko dla pieniędzy, dla hajsu. Kto by nie chciał ich mieć?- mówiła.

Na pytanie Wojewódzkiego o to, który z grzechów głównych jest jej ulubionym odpowiedziała, że lenistwo.

- Ja bym chciała mieć pieniądze, ale nie chce mi się robić. Nie lubimy robić, lubimy się wozić.

- Ty jesteś blacharą. Jesteś taką typową blacharą?

- Robiłam sobie zdjęcia z tym ferrari, także wiesz... możliwe. Coś w tym musi być.

Prowadzący w końcu zapytał wprost, czy dziewczyna badała się pod kątem psychiatrycznym. Celebrytka błyskawicznie odpowiedziała:

- Myślę, że po tym programie będzie mi to potrzebne.

/ 6Kolejna celebrytka głodna kariery

Obraz
© TVN/x-news

Na koniec modelka odniosła się do swoich słów, że jest "personifikacją grzechów, za które umierał Chrystus". Wojewódzki cierpliwie próbował dociekać, co autorka miała na myśli.

- Jestem zmęczona życiem. Ja to brzemię noszę na swoich barkach już od prawie 19 lat. Czekałam 19 lat aż tutaj przyjdę.

- I boję się, że poczekasz następne 19 lat! - zakończył rozmowę Kuba.

Myślicie, że Luxuria zrobi karierę w mediach? Jedno jest pewne, nastolatka jest w stanie zrobić wszystko, aby tylko znaleźć się na pierwszych stronach gazet.

AR/AOS

Wybrane dla Ciebie

Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta