"Kuba Wojewódzki": Dawid Kwiatkowski, Maciej "Gleba" Florek i Ida Nowakowska w programie showmana

Kolejny odcinek talk-show TVN-u za nami. Tym razem na kanapach Kuby Wojewódzkiego zasiadły gwiazdy taneczne i wokalne. Nie obyło się więc bez występów na żywo i zaskakujących zwrotów akcji.

Pierwszy z zaproszonych to Dawid Kwiatkowski - jeden z najpopularniejszych piosenkarzy młodego pokolenia. Mówi się o nim, że to "polski Justin Bieber". Jego kariera rozpoczęła się z wielkim hukiem, a wokalista od razu zdobył miliony fanów w całej Polsce. W 2014 i 2015 roku został laureatem Kids' Choice Awards w kategorii "ulubiona Polska Gwiazda". Ma na swoim koncie trzy płyty. Ostatni singiel nosi tytuł "Yin Yang" i został wydany w tym roku.

Kolejnymi gośćmi byli Ida Nowakowska i Maciej Florek. Tancerka była uczestniczką pierwszej edycji programu "You Can Dance", a obecnie zasiada w jury tego show. Po skończeniu szkoły baletowej występowała m.in. na deskach Studio Buffo, Teatru Muzycznego Roma oraz Metropolitan Opera w Nowym Jorku. Zagrała również główną rolę w filmie "Out Of Reach" u boku Stevena Seagala.

Maciej Florek, znany pod pseudonimem "Gleba", również jest nowym jurorem programu You Can Dance" i zwycięzcą pierwszej edycji show. Kontynuuje samodzielną karierę i ma na swoim koncie wiele ról tanecznych, teatralnych, a także filmowych. Prowadził warsztaty i występował m.in. w Nowym Yorku, Berlinie, Paryżu, Chicago, Zurychu czy Wiedniu. Stworzył choreografie do wielu koncertów i spektakli.

Dawid Kwiatkowski, Ida Nowakowska i Maciej "Gleba" Florek wprowadzili spore zamieszanie w programie Kuby Wojewódzkiego. Z naszej relacji dowiecie się, co działo się w ostatnim odcinku!

Zobacz także: Dawid Kwiatkowski o swoich fanach: "Ludzie zmieniają swoje życie"

KL/AR

Pierwsze spotkanie Dawida Kwiatkowskiego i Kuby Wojewódzkiego miało miejsce w 2014 roku. Kolejne, czyli w tym odcinku, rozpoczęło się od wymiany prezentów. Ta sytuacja od razu skłoniła prowadzącego do podjęcia tematu obozów organizowanych przez piosenkarza, o których zrobiło się ostatnio głośno w mediach.

-_ Wiesz, że cię lubię, że ciebie szanuję, ale... Pojawiło się dużo informacji o obozach z twoją osobą i czytam w internecie, że dziewczyny płacą 2590 zł za to, że spędzają czas z tobą. W cenie jest wizyta Dawida Kwiatkowskiego, pigułka gwałtu i prezerwatywa_ - zaczął Wojewódzki.

- Nie wiem, skąd się wzięła ta nagonka na nasze wyjazdy, które organizujemy już dwa lata. To nie jest tak. Nie jestem tam tylko ja, ale rzesza nauczycieli. Są to obozy muzyczne. Młodzież uczy się tam śpiewać i grać - dziwił się wokalista.

-Czyli nie spotykasz się sam na sam z tymi dziewczynami tak, jak piszą w mediach? - kontynuował prowadzący.

- Nie. Wchodzę do pokoi tych dziewczyn i podpisuję autografy na płytach - stwierdził młody wokalista.

Taka odpowiedź nie zadowoliła jednak Wojewódzkiego. Showman postanowił drążyć temat i wypytać gościa o to, czy na tego typu wyjazdach wieczorami spotyka się z najatrakcyjniejszymi uczestniczkami.

- Nie po 22. Jakieś plotki poszły, ale nie. Ja tych pokoi mam 40. Do każdego wchodzę, zrobimy sobie zdjęcie. Dziewczyny mają płyty, które chcę im podpisać. Ja to robię przez 5 godzin. (...) To są obozy muzyczno-edukacyjne. Ja nie jestem tam sam. Jest mój nauczyciel śpiewu, mój zespół, uczą się gry, tańca, aktorstwa. Od 8 do 21 plan mają tak napięty, że nie mają chwili, żeby usiąść. Potem wracają do domów, a my dostajemy maile od rodziców, że dziecko wróciło najszczęśliwsze na świecie - wyjaśnił piosenkarz.

- Jesteś bogiem! Masz prywatny raj! - zachwycał się Wojewódzki.

Druga część rozmowy związana była z karierą i obecnym luksusowym życiem wokalisty.

- Lubisz fajny, nonszalancki styl życia? - pytał showman.

- Kiedy zacząłem zarabiać duże pieniądze, to faktycznie się nimi zachłysnąłem. Na szczęście nikomu nie zrobiłem krzywdy, oprócz siebie- wyznał gwiazdor.

- Czy lgnięcie do ciebie tylu fanek wynika z twojego talentu czy z twojej osobowości? - ciekawił się prowadzący.

- Nie wiem, z czego to wynika, ale wiem, że mam świetną relację z moimi fanami. Oprócz koncertów, mamy stały kontakt poprzez social media - podsumował Kwiatkowski.

Kolejnymi gośćmi byli: Ida Nowakowska i Maciej Florek. Prowadzący przywitał jedyną kobietę w towarzystwie komplementem:

-_ Powiem ci, że jesteś dla mnie objawieniem tego sezonu w telewizji. Bardzo dobrze się na ciebie patrzy. Czy można się tym zarazić? Bo ty masz obywatelstwo polskie i amerykańskie_ - zaczął Kuba Wojewódzki.

- Dziękuję ci bardzo. Tak, mam dwa obywatelstwa. Mój mąż jest trochę podobny do ciebie - zażartowała tancerka.

- Czy ty jesteś córką pana Nowakowskiego, tego, który pisał opowiadania? Ja się na nich wychowywałem. Dlaczego nie chwalisz się tym? - próbował się dowiedzieć showman.

- Uważam, że nie jestem jeszcze na takim poziomie intelektualnym, żeby o tym mówić. Mój tata był najmądrzejszą osobą, jaką poznałam w życiu - opowiadała bohaterka.

Pojawiły się również wspomnienia z pierwszej edycji programu "You Can Dance", której uczestniczyli zarówno Ida Nowakowska jak i Gleba. Oboje przyznali, że ich udział w wymienionym show bardzo pomógł im w dalszej karierze. Maciej Florek stwierdził, że każdy uczestnik, który wystąpi w półfinałach, już jest wygranym.

Dalsza część rozmowy skupiła się wokół Florka.

- Gleba, ty prezentujesz jurora, który "sam by siebie nie przepuścił". A Michał Piróg powiedział, że jesteś nienormalny - stwierdził niespodziewanie Wojewódzki.

- Cieszę się, że Michał jest taki szczery. Każdy z nas ma inną rolę w tym programie - powiedział tancerz.

- Gleba jest świetnym choreografem, ale bardzo wymagającym. Ja mam zupełnie inne podejście do uczestników programu "You Can Dance" - dodała Nowakowska.

- Tak, Ida wszystkich "przytula", a ja wiem, że jak zwrócę komuś uwagę, to więcej z tego wyniesie, niż jak ciągle będę go chwalił - mówił artysta.

Po krótkiej rozmowie na temat przeszłości gości, Kuba Wojewódzki postanowił zapytać Nowakowską o jej opinię na temat naszego narodu:

- Czy Polacy dobrze tańczą?

- Każdy lubi tańczyć w Polsce, a my oceniamy profesjonalizm tego ruchu. Ale coś w tym jest, że w naszym kraju jest szkoła tańca na każdym rogu. Cieszę się, że ludzie tak to pokochali. Wydaje mi się, że o wiele większa jest moda w Polsce na taniec niż w Ameryce - podsumowała tancerka.

Tym miłym akcentem zakończyło się spotkanie z trójką gości. Kto z nich najlepiej wypadł?

Zobacz także: Ida Nowakowska o udziale w programie "You Can Dance"

KL/AR