"Kuba Wojewódzki": Co łączy Kaczora Donalda, króla Juliana i stringi?

Jako pierwsza na kanapie w kolejnym odcinku "Kuby Wojewódzkiego" zasiadła Joanna Moro. Aktorka, o której zrobiło się głośno za sprawą nowego serialu TVP "Anna German", w którym gra główną rolę. Media zaczęły się prześcigać w znalezieniu czegoś kontrowersyjnego w jej życiorysie. Póki co, nikomu się to jeszcze nie udało. Czy Kuba Wojewódzki będzie pierwszy? Drugim gościem był dawno niewidzialny, ale często tylko słyszany Jarosław Boberek. Jego fenomenem jest fakt, że jeszcze nigdy nie był na okładce żadnego czasopisma. Mimo to, nie narzeka na brak pracy. Jego wielką pasją i talentem jest podkładanie głosu bajkowym postaciom. Wielu z nas nie zdaje sobie nawet sprawy z tego, że ulubiony bohater kreskówki mówi głosem Boberka. Sprawdźcie, czy aktor zgodził się sparodiować w ten sposób Wojewódzkiego!

"Kuba Wojewódzki": Co łączy Kaczora Donalda, króla Juliana i stringi?
Źródło zdjęć: © TVN

/ 8Król Julian i Anna German u Kuby

Obraz
© TVN

Jako pierwsza na kanapie w kolejnym odcinku *Kuby Wojewódzkiego zasiadła Joanna Moro. Aktorka, o której zrobiło się głośno za sprawą nowego serialu TVP "Anna German", w którym gra główną rolę. Media zaczęły się prześcigać w znalezieniu czegoś kontrowersyjnego w jej życiorysie. Póki co, nikomu się to jeszcze nie udało. Czy Kuba Wojewódzki będzie pierwszy? Drugim gościem był dawno niewidziany, ale często tylko słyszany Jarosław Boberek. Jego fenomen polega na tym, że jeszcze nigdy nie był na okładce żadnego czasopisma. Mimo to, nie narzeka na brak pracy. Jego wielką pasją jest podkładanie głosu bajkowym postaciom. Wielu z nas nie zdaje sobie nawet sprawy z tego, że ulubiony bohater z kreskówki mówi głosem Boberka. Sprawdźcie, czy aktor zgodził się sparodiować w ten sposób Wojewódzkiego!*

AR/BŻ

Zobacz także:

/ 8Pierwsze objawy popularności

Obraz
© TVN

Jako pierwsza na kanapie zasiadła Joanna Moro. Po fali komplementów z ust prowadzącego, aktorka poprosiła o zmianę swoich butów. Wytłumaczyła, że ze względu na swój wysoki wzrost, nie przepada za szpilkami.

Wojewódzki rozpoczął rozmowę od tematu zacierania granic pomiędzy serialową postacią a rzeczywistym człowiekiem. Widzowie często nie widzą różnicy.

- Dziś narzekam, że za mną chodzą paparuchy - skarżyła się.

- Przecież to są śmieci! - krzyknął Kuba.

- Ale przecież ja nie jestem Anną German. Generalnie jestem sobą. Mówię czasem brzydkie rzeczy np. "kurcze"! - denerwowała się.

Zobacz także:

/ 8Skromna perfekcjonistka

Obraz
© TVN

Aktorka dąży do perfekcji w każdej dziedzinie, a zwłaszcza w kwestii nauki języków obcych. Zastrzegła, że poprowadzi imprezę w danym języku, tylko wtedy, gdy idealnie go opanuje.

- Chciałabym w każdym języku mówić poprawnie. Dobrze mówię po rosyjsku, ale to nie jest mój język ojczysty - deklarowała.

Przy okazji zdementowała plotki, jakie pojawiały się przy okazji jej pracy na planie filmowym za naszą wschodnią granicą.

- W Rosji jest super! Tam jest prawda. Trzeba o wszystko walczyć. Pracuje się po piętnaście godzin - mówiła Moro.

- Zaczęłaś pić? - zapytał od razu Wojewódzki.

- Troszkę piłam - roześmiała się.

Zobacz także:

/ 8Brak propozycji zawodowych

Obraz
© TVN

Rola w serialu "Anna German"" zaszufladkowała aktorkę. Widzowie będą ją kojarzyć tylko i wyłącznie z tą postacią. Niestety, przekłada się to również na postrzeganie przez reżyserów.

- Dzisiaj mam komfort, że zagrałam w czymś, co widzowie dobrze oceniają. Teraz nie dostaję żadnych propozycji zawodowych. Muszę znaleźć coś, żebym mogła delikatnie przejść od anioła do realnej kobiety. Póki co, zimnej suki nie będę mogła zagrać - skarżyła się.

Showman za wszelką cenę próbował dowiedzieć się czegoś z jej życia prywatnego, ale Moro na każde bardziej intymne pytanie odpowiadała milczeniem.

- Fajne jest w tobie to, że ty jesteś normalna, skromna dziewczyna. Jesteś zdecydowanie bliżej Piotrka Żyły, niż Dody - podsumował Wojewódzki.

Zobacz także:

/ 8Wojewódzki oczarowany tekstami króla Juliana

Obraz
© TVN

Przyszedł czas na drugiego gościa, który bardziej znany jest ze swojego głosu, niż z ról filmowych. W studio pojawił się Jarosław Boberek.

Prowadzący rozpoczął rozmowę od najgłośniejszej roli aktora, czyli króla Juliana z filmu animowanego "Madagaskar". Chciał dowiedzieć się, czy ma jakąś ulubioną kwestię swojego bohatera.

- Parokrotnie miałem takie spotkania z ludźmi, którzy chcieli mi zaimponować, schlebić i rzucali cytatami króla Juliana. Próbowali tak to poprowadzić, że oni zaczną, a ja dokończę. No i to masakra. Nie wiedziałem w ogóle o co im chodzi - dziwił się aktor.

- Nie znasz klasycznej frazy: kto dołki kopie, ten co ma? Mokro pod pachą! Ten król Julian to jest jak ja. Dlaczego nikt mnie nie kocha tak bardzo jak ja sam kocham siebie - zachwycał się Kuba.

Zobacz także:

/ 8Internauci pokochali Boberka

Obraz
© TVN

- Był taki moment w moim życiu, kiedy w rankingu Filmwebu na stu najlepszych aktorów na świecie, nagle znalazł się Polak, który był na piątym miejscu - zaczął dubbingowiec.

- Kto to był? - dopytywał się Wojewódzki.

- Zaraz odkryjemy tę tajemnicę. Zadzwonił do mnie mój przyjaciel i mówi: zgadnij, kto to jest. Wietrząc podstęp odpowiadam: nie wiem, Tomasz Karolak? Nie, to jesteś ty. Dotarłem do domu, odpaliłem komputer, no i faktycznie. Ale to była dla mnie bardzo dobra lekcja tego, w jakim kraju żyjemy, ponieważ ja się tam znalazłem dzięki internautom, którzy wracając z kina kilkali: Boberek, Boberek, Boberek - opowiedział.

Zobacz także:

/ 8Druga twarz aktora

Obraz
© TVN

Jarosław Boberek gra również w teatrze. O swoim najtrudniejszym wcieleniu opowiedział w programie.

- Gram w spektaklu kobietę. To jest wstrząsające przeżycie. Ja już to wielokrotnie wykonałem. Ale za każdym razem mam dreszcze, jak maluję sobie paznokcie, jak przyklejają mi rzęsy, jak dodaję sobie kolejne atrybuty kobiece. Potem finalnie wbijam się w szpile, staję i nie mogę uwierzyć.

- Staje... Ale zakochujesz się w sobie, czy dostajesz okresu? - wypalił Kuba.

- Nie, myślę, że za dwie godziny skończy się ten koszmar - wyznał aktor.

- A co robisz z przyrodzeniem? - dociekał.

- Ukrywam je pod lekkim, zwiewnym kostiumem z tiulu. I w pewnym momencie występuję w samych stringach. Wstrząsające uczucie. Sznurek w tym miejscu, w którym nigdy do tej pory nie występował - wspominał Boberek.

Zobacz także:

/ 8Kaczor Donald wciąż żywy

Obraz
© TVN

Pod koniec odcinka Kuba Wojewódzki nawiązał raz jeszcze do sztuki dubbingu. Nazwał gościa spadkobiercą Kaczora Donalda. Prawdą jest, że aktor ma w Polsce wyłączność na udzielanie głosu tej kreskówkowej postaci. Dostał również propozycję dubbingu w języku czeskim i ukraińskim.

Denerwuje go jednak ciągłe powracanie do tego tematu. O ile jako dziecko uwielbiał Donalda, to teraz stało się to jego traumą.

- Miałeś taką sytuację, że się tak uchlałeś, że zamawiałeś Kaczorem Donaldem taksówkę? - ciekawił się showman.

- Owszem, miałem takie sytuacje, że się uchlałem. Zdarzyło mi się siedzieć na tylnej kanapie w radiowozie. I na koniec pan mi oddaje dokumenty, ja już po nie sięgam. On mnie przytrzymuje i mówi: a pan coś powie głosem Kaczora Donalda. A ja powiedziałem wtedy tym głosem: odpieprzcie się! - zakończył Boberek.

Odcinek zakończył się pokazem umiejętności aktora, który bez trudu poradził sobie z zadaniem podłożenia głosu pod Kubę Wojewódzkiego.

AR/BŻ

Zobacz także:

Wybrane dla Ciebie

Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta