Kuba Wojewódzki chciał ośmieszyć Miss World. Nie dała się sprowokować
Showman TVN-u zaprosił do swojego programu 23-letnią Karolinę Bielawską, która ostatnio zdobyła tytuł Miss World. Wojewódzki dwoił się i troił, żeby przedstawić ją jako pustą, skupioną tylko na urodzie kobietę. Ale to mu się nie udało.
04.05.2022 | aktual.: 04.05.2022 14:20
Kuba Wojewódzki lubi prowokować, ale po ponad 20 latach pracy w telewizji niemal wszystkie jego chwyty są już dobrze znane widowni. Mimo to dziennikarz nadal próbuje przyciągnąć uwagę odbiorców, zapraszając do swojego show zarówno znane i cenione postaci, jak i gwiazdki jednego sezonu.
W ostatnim odcinku na kanapach Wojewódzkiego zagościł pisarz Remigiusz Mróz oraz Miss World Karolina Bielawska. Z pewnością to ona była największym zaskoczeniem programu. Pogodna 23-latka nie pozwoliła zepsuć sobie dobrego humoru, mimo że prowadzący non stop jej dogryzał.
- W ogóle znasz ten program? Wiesz, kim jestem? - zapytał na samym początku.
- Znam ten program, od lat cię oglądałam z moimi rodzicami - zaczęła podekscytowana miss.
- Tata pewnie w moim wieku... - ocenił Wojewódzki.
- Młodszy - zripostowała.
Gościni musiała znosić masę uwag na temat jej urody oraz "dorabiania ideologii" do konkursów miss. Karolina Bielawska zwierzyła się, że w młodości wyróżniała się wyglądem wśród rówieśników ze względu na swój wysoki wzrost (ma 1,79m) i gabaryty. Jak określiła, na klasowych zdjęciach wyglądała jak "duża biała kulka".
- Kiedyś kolega w podstawówce nazwał mnie krową - wyznała, na co Wojewódzki rzucił: "my lubimy grubasków, fajnie jest mieć w klasie kogoś, z kogo można się pośmiać".
Prowadzący show cały czas próbował dowieść, że uczestniczki konkursów piękności są hipokrytkami, a kobiety, dla których liczy się atrakcyjność fizyczna, są gorsze od pozostałych.
- Znam sporo modelek, znam sporo atrakcyjnych dziewczyn i widzę, w jakim towarzystwie się obracają. I też cudownie deklarują: "wygląd nie jest dla mnie ważny". To dlaczego nie pójdziesz pod akademik Politechniki Łódzkiej? - spytał rodowitą łodziankę.
- A właśnie stamtąd mam chłopaka. Poznałam go, gdy miałam 15 lat - odparła bez grama zażenowania.
Kuba Wojewódzki postanowił nie odpuszczać stereotypowego myślenia. - Ale co, ma dziurawy sweter? W sylwestra gra w gry? - drążył.
- Jest bardzo inteligentny, jest inżynierem i to mi zaimponowało. Podoba mi się jego charakter, dobrze się przy nim czuję - tłumaczyła się Bielawska.
Polka z tytułem Miss World nie dała się zbić z pantałyku, ale też nie sprzeciwiła się zaczepkom Wojewódzkiego. Dopiekł jej też pod względem pomysłu na karierę (chciałaby poprowadzić program telewizyjny) i zestawił m.in. z Kasią Cichopek.