"Kto poślubi mojego syna?": Agnieszka Jastrzębska zdradza szczegóły 2. edycji
None
Czym zaskoczy widzów 2. seria programu?
Więcej Jastrzębskiej w programie
Pierwszą edycję "Kto poślubi mojego syna?" oglądało średnio 2,08 mln widzów. Format spotkał się z wieloma zarzutami. To, co wielu widzom przeszkadzało najbardziej, to wyreżyserowane sceny i dialogi, którym daleko było do reality show. Ograniczony niemal do minimum był też udział prowadzącej, która pojawiła się zaledwie w dwóch odcinkach, na początku i w finale show. Teraz będzie inaczej.
- W drugiej edycji producenci zdecydowali, że ma mnie być więcej. Zadbali o to, żeby miała odpowiednią dawkę emocji. Miałam okazję być z uczestnikami, ich mamami, dziewczynami właściwie non stop- mówiła w rozmowie z nasza reporterką, Agnieszka Jastrzębska.
Poszukiwania miłości w całej Polsce
Kolejną zmianą jest też nagrywanie zdjęć do programu na terenie całej Polski w rodzinnych stronach uczestników show.
- Zrobiliśmy ponad 10 tys. kilometrów po całej Polsce, bo teraz to nie jest tylko Warszawa, tylko różne miasta - zdradziła Jastrzębska.
Prowadzącej program w nowym sezonie w znacznie większym stopniu udzielą się także emocje bohaterów. Co warto podkreślić, nie zawsze te pozytywne.
- Towarzyszę uczestnikom przy eliminacjach i często zabieram do domu te często rozpłakane, rozczarowane dziewczyny, a czasem po prostu wściekłe, że już nie znajdują się w obszarze zainteresowania naszego bohatera - przyznała gwiazda TVN.
Barwni uczestnicy i więcej autentyczności
Jak wynika z zapewnień Agnieszki Jastrzębskiej, 2. sezon "Kto poślubi mojego syna?" ma być bardziej autentyczny niż poprzedni.
- Prawdziwe uczucia, prawdziwe miłości i prawdziwa walka o tą miłość, bo czasami dziewczyny potrafią sobie skakać do gardeł w walce o faceta - zdradziła prezenterka, co zobaczymy na ekranie.
Z wielkim entuzjazmem mówiła też o występujących w 2. serii kawalerach i ich matkach.
- W tym sezonie są naprawdę super babki. I to takie, które czasem też potrafią zawalczyć o syna.
Panowie z kolei to w tej edycji zupełnie odmienne, ale i silne osobowości. Jak obiecuje Agnieszka Jastrzębska, widzowie na pewno nie będą się nudzić.
KM