TVN 24. Wiadomo, co dalej z programem Krzysztofa Skórzyńskiego
TVN Grupa Discovery prowadzi działania wyjaśniające sprawę afery e-mailowej, z którą jest powiązany Krzysztof Skórzyński. Wieloletni dziennikarz stacji został zawieszony. W piątek 24 września miał się pojawić kolejny odcinek jego programu, ale w zaistniałych okolicznościach stacja nie będzie go emitować.
24.09.2021 08:41
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
W cotygodniowym programie "Sprawdzam" Krzysztof Skórzyński prezentował najważniejsze wydarzenia ostatnich dni i, jak wynika z opisu TVN24, "sprawdzał, co jest prawdą, a co spreparowanym na potrzeby sytuacji fałszem. Pod dziennikarską lupę trafiają m.in. kuriozalne i nieprecyzyjne przepisy".
"Sprawdzam" było emitowane w piątki od 20 do 20:30. Jak dowiedział się portal Wirtualne Media, 24 września zamiast "Sprawdzam" widzowie TVN24 obejrzą dłuższe wydanie "Faktów po Faktach", które tradycyjnie poprzedzały program Skórzyńskiego. Stacja nie komentuje afery wokół Skórzyńskiego, nie wiadomo też, czy "Sprawdzam" powróci na antenę w kolejnych tygodniach.
Program cały czas widnieje w piątkowej ramówce na stronie TVN24.
Przypomnijmy, że Krzysztof Skórzyński został zawieszony w poniedziałek 20 września. To pokłosie afery e-mailowej – do sieci od kilku miesięcy trafiają wiadomości pochodzące ze skrzynki Michała Dworczyka, szefa Kancelarii Prezesa Rady Ministrów.
We wtorek 21 września w sieci pojawił się kolejny e-mail Dworczyka skierowany do Mateusza Morawieckiego. W wiadomości po raz kolejny pojawiło się nazwisko znanego dziennikarza - Krzysztofa Skórzyńskiego.
"No cóż nic nie pozostaje bez konsekwencji. TVN24 robi materiał o mnie do 'Czarno na Białym'. (…) Niestety, nie wiedząc co to za program poszedłem za radą Krzyśka Skórzyńskiego i dałem się nagrać - co to za program dowiedziałem się w czasie nagrania. Jutro będę wiedział więcej czego się spodziewać i dam znać" – czytamy w jednej z wiadomości ze skrzynki szefa KPRM.