Krzysztof Skonieczny pojechał na Ukrainę. "Sceny rozdzierające serce"

Reżyser i aktor zabrał paliwo i pojechał do Lwowa, by pomagać w ewakuacji mieszkańców Ukrainy.

Krzysztof Skonieczny pojechał na UkrainęKrzysztof Skonieczny pojechał na Ukrainę
Źródło zdjęć: © AKPA
oprac.  KBS

Po tym, jak Polską wstrząsnęła wieść o wybuchu wojny na Ukrainie, wielu Polaków zaoferowało pomoc uchodźcom, którzy tłumnie napływają do Polski z Ukrainy. Część przybyłych Ukraińców nie ma gdzie spać i ma przy sobie tylko podstawowe rzeczy. Polacy oferują pomoc, między innymi przygarniając ich pod swój dach, oferując darmowy transport, czy ciepły posiłek.

Do pomocy włączają się też celebryci. Niektórzy, jak Sandra Kubicka, oddali swoje mieszkania ukraińskim rodzinom, inni nagłaśniają akcje pomocowe w mediach społecznościowych.

Ale są też tacy, którzy wykazują się wyjątkową odwagą. Aktor, scenarzysta i reżyser serialu "Ślepnąc od świateł" Krzysztof Skonieczny postanowił pomóc Ukraińcom w przedostaniu się do Polski. Zabrał paliwo i pojechał do Lwowa, chcąc pomóc w ewakuacji osób, które tego będą potrzebowały. O całej akcji informuje na Instastories. Po dotarciu do Lwowa napisał:

Julia Kamińska o sytuacji na Ukrainie

"Jesteśmy we Lwowie. Na ulicach jest pusto i spokojnie. W razie alarmu bombowego mamy zejść do schronu, ale póki co po kilkudziesięciu minutach są one odwoływane, więc nie ma paniki – na zachodzie Ukrainy sytuacja póki co jest inna niż w Kijowie, choć oczywiście może się to w każdej chwili zmienić. Od rana, po upływie godziny policyjnej (22-8) ruszamy z transportem osób na granicę – chcemy zrobić takich kursów, dopóki starczy nam paliwa w kanistrach załadowanych w bagażniku. Dziś w trakcie długiej przeprawy udało się w różny sposób pomóc kilkunastu osobom różnej narodowości i też przewieźć sporo rzeczy".

Krzysztof Skonieczny
© Instagram

Skonieczny zauważył, że sceny, które zobaczył, były dramatyczne: "Po drodze exodus, sceny rozdzierające serce, check pointy i wielokilometrowe kolejki, w których czeka się na wjazd do Polski X godzin – sytuacja jest dynamiczna […]. Dużo jest chętnych do pomocy po stronie polskiej, co cieszy, ale po stronie ukraińskiej jest ona potrzebna szczególnie, bo – pomimo skali migracji – wiele osób nadal nie ma jak się stąd wydostać, więc warto się nad tym zastanowić, mając na uwadze potencjalne trudności tej akcji".

Wybrane dla Ciebie

Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta