Krzysiek z "Rolnika" cierpi na jesienną chandrę. Liczy, że miłość mu pomoże
Uczestnik programu "Rolnik szuka żony" czeka na wyjątkową kobietę. Ma nadzieje, że będzie mógł z nią dzielić długie jesienne wieczory.
Krzysztof Zemburski jest jednym z uczestników 5. edycji hitowego reality show TVP "Rolnik szuka żony". O jego względy walczą trzy dziewczyny: Ewelina, Katarzyna i budząca spore emocje wśród internautów Jessica. Po kilku wyemitowanych odcinkach, trudno przewidzieć jeszcze, czy któraś z niewiast zdobędzie serce przedsiębiorcy. Wiadomo jednak, że Zemburski bardzo liczy na to, że u jego boku w końcu pojawi się w końcu ta jedyna.
- Jestem typowym kawalerem ze wsi. Ale czuje, że ktoś na mnie czeka. Nigdy nie byłem zakochany. Żyję nadzieją, że jak już się zakocham, to wszystko samo się ułoży. Od dawna szukam lekarstwa na samotne wieczory. Szczególnie jesienią dopadają mnie początki depresji - wyznał w rozmowie z "Rewią".
Najmłodszy uczestnik programu coraz poważniej myśli o przyszłości. Ukończył z wyróżnieniem Technikum Agrobiznesu, a niebawem pragnie zacząć studia zaoczne w SGGW.
- Jestem zawodowym rolnikiem, ale korzystam z rad ojca, bo zdaje sobie sprawę z tego, że brak mi doświadczenia - powiedział w rozmowie z "Rewią".
Myślicie, że któraś z uczestniczek programu zostanie żoną Krzysztofa? Biorąc pod uwagę, że show kręcono latem, a rolnik teraz żali się na samotność, mamy poważne wątpliwości...
