''Kryptonim: Shadow Dancer'': Gwiazdy ponownie w szeregach tajnych agentów [wideo]
2 listopada na nasze ekrany trafi porównywany do *"Szpiega" thriller "Kryptonim: Shadow Dancer" z Clive'em Owenem w roli głównej. Poniżej prezentujemy zapowiedź tego wyjątkowego thrillera.*
Bohaterką filmu jest terrorystka, zwerbowana przez brytyjskiego agenta. Colette jest aktywistką IRA, a Mac pracuje dla brytyjskiego wywiadu i jego zadaniem jest werbowanie szpiegów wewnątrz struktur terrorystycznych. Kiedy ona zostaje aresztowana w czasie nieudanej próby zamachu w londyńskim metrze, on daje jej wybór: będzie współpracować i wróci do domu albo nigdy nie zobaczy swojego syna. Collete decydując się na współpracę z brytyjskim wywiadem, nie wie jednak, że członkowie IRA od jakiegoś czasu w swoich szeregach szukają szpiega. Zaczyna się wzajemna inwigilacja. Od tej pory będzie bać się własnego cienia.
Pierwsze zagraniczne recenzje filmu przywołują porównania do "Szpiega". "Shadow Dancer, tak jak Szpieg, wciska w fotel, chociaż nie jest to typowy film akcji. Napięcie budują bohaterowie, którzy krążą wokół siebie jak stado rekinów" - piszą redaktorzy contactmusic.
- Chciałem, żeby ludzie dowiedzieli się, co naprawdę działo się w służbach specjalnych w czasie konfliktu w Irlandii Północnej. Chciałem opowiedzieć o tym, czego nie można było przeczytać w gazetach czy zobaczyć w wieczornych wiadomościach - mówi Tom Bradby, autor powieści i scenariusza "Shadow Dancer".
Przypomnijmy, iż obraz wyreżyserował James Marsh, a poza Owenem na ekranie zobaczymy Andreę Riseborough i Gillian Anderson.