KRRiT kilkukrotnie nałożyła karę na „Rozmowy w toku”. Co dziś Drzyzga ma na swoje usprawiedliwienie?

Talk show Ewy Drzyzgi, "Rozmowy w toku" nieraz dzieliło widzów na tych, którzy przejmowali się losem gości i tych, którzy którzy podważali jego autentyczność i krytykowali bezkompromisowość. Program nieraz musiał też ponieść karę za niektóre treści. Jak tłumaczy go gospodyni?

KRRiT kilkukrotnie nałożyła karę na „Rozmowy w toku”. Co dziś Drzyzga ma na swoje usprawiedliwienie?
Źródło zdjęć: © AKPA
Urszula Korąkiewicz

"Rozmowy w toku" nie raz podejmowały tematy ważkie i ważne, ale często zdarzały się takie, które balansowały na granicy prawdopodobieństwa czy nawet śmieszności. Niejeden widz z pewnością zastanawiał się, czy goście nie są podstawieniu, a problemy zmyślone. Z takimi myślami bili się także, jak przyznała Drzyzga, jej znajomi i pytali, skąd bierze gości do swojego talk show.

- Po takim pytaniu zawsze biorę głęboki oddech. Rozejrzyjcie się wokół siebie! Czasem po emisji znajomi mówili zdziwieni: "Moja sąsiadka była u ciebie w programie. Wiesz, nie wiedziałam, że tam u nich się takie rzeczy dzieją... (...) TVN ma kilka programów typu docusoap (telenowele dekumentalne, np. "Szkoła" czy "Szpital", przyp. red.), w których statyści grają wymyślone sytuacje. Może dlatego trudno uwierzyć, że w "Rozmowach..." historie były prawdziwe. Ale przysięgam, były! Ja tego nie reżyserowałam. Moi bohaterowie ufali specjalistom, od których otrzymywali pomoc i mnie, jako prowadzącej. Wiedzieli, że zrobię wszystko, żeby nie przekroczyć granicy intymności – mówiła dziennikarka w rozmowie z "Tele Tygodniem".
Program zmagał się jednak nie tylko z niedowierzaniem widzów, ale też na skargi, że jest zbyt drastyczny czy wulgarny. Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji niejednokrotnie nałożyła na show karę, za to, że był właśnie zbyt drastyczny. Jak oburzenie KRRiT tłumaczy Drzyzga? Dlaczego jej zdaniem program tak bardzo raził?

- Prawdopodobnie dlatego, że nie były wystarczająco dokładnie "wypikane". Ale tych przekleństw nie dało się uniknąć. Jak miałabym to zrobić? Przerywać komuś wypowiedź, upominając co chwilę? Oczywiście, zdarzało się, że w czasie nagrania prosiłam o uspokojenie, ale każąc zmienić sposób mówienia, zmieniłabym przekaż mojego gościa. Inny przykład dotyczył osób wychodzących z nałogu narkotykowego. Przyszły, żeby szczerze opowiedzieć o tym, jak narkotyki niszczą. Szczerze opisywały swoją początkową fascynację opiatami, dopalaczami, ale potem podawały przykłady straconych szans. Wystarczyło obejrzeć cały program, łącznie z komentarzem eksperta. Takie programy zawsze powstawały po to, żeby przestrzegać przed nałogiem – wyjaśniła na łamach tygodnika.
Tutaj sprawdzisz aktualną ramówkę Telewizji WP

Tu pobierzesz za darmo aplikację Program TV:

Wybrane dla Ciebie

Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta