"Krew z krwi": Agata Kulesza jakiej nie pamiętacie
W ciągu kariery Kulesza wielokrotnie powracała do seriali. Ba! To właśnie telewizyjne hity otworzyły jej drzwi do sławy. Przypominamy początki zawodowej drogi ulubienicy widzów. Na zdjęciach sprzed lat czasami trudno rozpoznać, że to ona.
Ona żadnej roli się nie boi!
[
]( http://dot.wp.pl/redir?SN=aleseriale_tvp&url=http://vod.tvp.pl/seriale/sensacyjne/krew-z-krwi/sezon-ii )
* Dobra passa Agaty Kuleszy trwa. Chyba nikt nie ma wątpliwości, że jest jedną z najlepszych i zarazem najbardziej utytułowanych aktorek w Polsce. Niewiele rodzimych artystek sprawdza się dobrze zarówno w repertuarze komediowym, jak i dramatycznym. Ona udowadnia, że można być znakomitym we wszystkim, co się robi. W końcu osiągnęła sukces zarówno na małym i dużym ekranie oraz scenie. W tym roku gwiazda powróciła do roli, o której mówiło się głośno, jeszcze zanim zagrała w filmie "Ida". Od kwietnia oglądać ją można jako Carmen w serialu "Krew z krwi". Jej znakomitą ekranową kreację docenili krytycy. Tym samym aktorka potwierdziła, że artyści nie muszą się wstydzić występów w produkcjach telewizyjnych. W ciągu kariery Kulesza wielokrotnie powracała do seriali. Ba! To właśnie one otworzyły jej drzwi do sławy. Przypominamy początki zawodowej drogi ulubienicy widzów. Na zdjęciach sprzed lat czasami trudno rozpoznać, że to ona.*
Wiedziała, czego chce
[
]( http://dot.wp.pl/redir?SN=aleseriale_tvp&url=http://vod.tvp.pl/seriale/sensacyjne/krew-z-krwi/sezon-ii )
Niemal od zawsze chciała być aktorką. To marzenie nie czekało długo na spełnienie.
- Pojawiło się, gdy miałam siedemnaście lat i chodziłam do drugiej klasy liceum. Wtedy wymyśliłam sobie to aktorstwo. I dobrze się stało, nie żałuję tego wyboru - wspominała w wywiadzie dla "Dziennika Łódzkiego".
Po maturze wyjechała z rodzinnego Szczecina do Warszawy. Egzaminy do szkoły teatralnej zdała za pierwszym razem. Zawodowe doświadczenie zdobyła jednak jeszcze na długo przed studiami. W 1986 roku pojawiła się w obsadzie serialu "Liebling–Kreuzberg". Na mały ekran powróciła w 1992 roku dzięki popularnej serii dla młodzieży - "Żegnaj Rockefeller".
Trudne początki
[
]( http://dot.wp.pl/redir?SN=aleseriale_tvp&url=http://vod.tvp.pl/seriale/sensacyjne/krew-z-krwi/sezon-ii )
Po ukończeniu studiów Kulesza boleśnie zderzyła się z rzeczywistością. Nikt nie czekał na nią z otwartymi ramionami, a pracy było jak na lekarstwo. Występowała głównie w spektaklach Teatru Telewizji. Uzdolniona aktorka o nietuzinkowej osobowości z dnia na dzień zaczęła tracić pewność siebie.
- Na zewnątrz nic po sobie nie pokazywałam. W szkole czułam się świetnie, bardzo dobrze się uczyłam. A potem się przestraszyłam, czy się uda. W pewnym momencie chciałam nawet zmienić zawód. Myślałam, że może będę kierownikiem produkcji, może aktorstwo jest jednak nie dla mnie. Bo tak się działo, że specjalnie nikt mnie nie chciał. Niby cały czas grałam w teatrze, ale... - wspominała w wywiadzie dla "Gali".
Znalazła swoje miejsce w telewizji
[
]( http://dot.wp.pl/redir?SN=aleseriale_tvp&url=http://vod.tvp.pl/seriale/sensacyjne/krew-z-krwi/sezon-ii )
Nie wszyscy pamiętają, że aktorka zaczynała od drugoplanowych ról w najpopularniejszych polskich serialach. W "Klanie" wcieliła się w urzędniczkę Wydziału Paszportowego. Bardziej interesującą kreację stworzyła natomiast w hicie TVP2, w którym zagrała w sześciu odcinkach.
- W "Złotopolskich" występowałam bardzo dawno temu. Grałam Dilajlę, żonę Świrusa. To był wątek związany z sektą. Też miło wspominam ten serial. Każda praca coś daje - wspominała w wywiadzie dla "Dziennika Łódzkiego".
Musiała czekać na pierwsze sukcesy
[
]( http://dot.wp.pl/redir?SN=aleseriale_tvp&url=http://vod.tvp.pl/seriale/sensacyjne/krew-z-krwi/sezon-ii )
Odnalezienie wewnętrznego spokoju, by móc w pełni rozwinąć skrzydła, zajęło jej sporo czasu. Jak wspomina sama zainteresowana, pewnie w zawodzie poczuła się ponownie po trzydziestce.
- Dojrzałam, przestałam być dziewczyną. Powiedziałam sobie: "Jest nieźle". Zaczęły przychodzić role. Dziś myślę, że to dobrze, że tak zwany sukces przyszedł tak późno. Gdyby zdarzył się zaraz po szkole, nie wiem, czy nie byłabym dziś kompletnie pustą lalą, która zagubiła się w życiu - zapewniała w rozmowie na łamach "Gali".
''Pensjonat pod różą''
[
]( http://dot.wp.pl/redir?SN=aleseriale_tvp&url=http://vod.tvp.pl/seriale/sensacyjne/krew-z-krwi/sezon-ii )
Wiele osób kojarzy Kuleszę przede wszystkim z serialu stacji Polsat. W "Pensjonacie pod Różą" oglądać ją można było u boku Magdaleny Walach i Marzeny Trybały, z którymi stworzyła niezapomniane telewizyjne trio.
Widzowie przez ponad dwa lata śledzili historie z życia trzech przyjaciółek – Iwy, Dusi i Maryli. Na pierwszy rzut oka dzieliło je wszystko - zarówno wiek, jak i bagaż życiowych doświadczeń. Nie przeszkadzało im to jednak znaleźć wspólny język.
Tytułowy pensjonat, położony na uboczu Warszawy, stał się miejscem spotkań nietuzinkowych bohaterów. To tu rozgrywały się wielkie ludzkie dramaty. Ale nie brakowało też zabawnych i radosnych momentów.
Produkcja mogła poszczycić się iście gwiazdorską obsadą. Oprócz wcześniej wymienionych aktorek, na ekranie zobaczyć można było m.in. Piotra Adamczyka, Małgorzatę Sochę, Ewę Kasprzyk i Małgorzatę Braunek.
''Daleko od noszy''
[
]( http://dot.wp.pl/redir?SN=aleseriale_tvp&url=http://vod.tvp.pl/seriale/sensacyjne/krew-z-krwi/sezon-ii )
W kolejnych latach Kulesza nie znikała z wizji i przechodziła z jednego serialu do drugiego. Występowała w "Niani" i serii TVP "Codzienna 2 m. 3". Powracała też na plan "Daleko od noszy".
W przeciwieństwie do wielu swoich kolegów po fachu, nie odrzucała telewizyjnych propozycji. Nie czuła się też gorsza, występując na małym ekranie. Nigdy nie żałowała też swoich decyzji.
Zaskakujący przełom
[
]( http://dot.wp.pl/redir?SN=aleseriale_tvp&url=http://vod.tvp.pl/seriale/sensacyjne/krew-z-krwi/sezon-ii )
Jak wyznała gwiazda, seriale nie tylko pozwalają aktorom się utrzymać, w przeciwieństwie do pracy chociażby w teatrze, dają też możliwość przetestowania swoich umiejętności.
- Nie twierdzę, że jest świetnie, kiedy aktor trafi do serialu od razu po szkole, może się bowiem nauczyć złych nawyków. Ze względu na szybkość pracy na planie serialu trzeba się też jednak nauczyć bardzo szybkiej koncentracji, być bardzo obytym z kamerą, umieć utrzymywać pozycję, łapać światło i fiksować sceny. Grałam też w sitcomie, który jest z kolei niezwykle trudną formą, bo posługuje się skrótem psychologicznym. Form jest wiele, ale ja lubię zawód aktora też dlatego, że jest tak różnorodny - wyznała w wywiadzie dla film.wp.pl.
Kulesza nigdy nie bała się iść pod prąd i mówić głośno to, co myśli. W 2008 roku podjęła decyzję, która wiele zmieniła w jej życiu. Nie wszyscy patrzyli wówczas przychylnie na poczynania artystki.
Ujawniła talent taneczny
[
]( http://dot.wp.pl/redir?SN=aleseriale_tvp&url=http://vod.tvp.pl/seriale/sensacyjne/krew-z-krwi/sezon-ii )
Kto wie, jak dalej potoczyłaby się jej kariera, gdyby nie propozycja występu w programie "Taniec z gwiazdami". Kulesza utarła nosa niedowiarkom, udowadniając, że jest wszechstronną artystką, która znakomicie radzi sobie na parkiecie. Okazała się bezkonkurencyjna, wygrywając 8. sezon show.
- Decyzja o udziale w tym programie z zawodowego punktu widzenia była bardzo dobra. Wiele się w nim nauczyłam. Bardzo dużo mi to dało. Akceptację ludzi, ale też mam lepszą samoocenę i wiem, że warto wierzyć w swój instynkt - wyznała w rozmowie z "Dziennikiem Łódzkim".
''Hela w opałach''
[
]( http://dot.wp.pl/redir?SN=aleseriale_tvp&url=http://vod.tvp.pl/seriale/sensacyjne/krew-z-krwi/sezon-ii )
W jednym z wywiadów Kulesza ujawniła, że to dzięki serialom zaproszono ją do "Tańca z gwiazdami". Gdy zgłosili się do niej producenci, była jedną z gwiazd "Heli w opałach". Po wygranej posypały się kolejne propozycje.
Oglądać ją można było na antenie wszystkich największych stacji w Polsce. Grała w polsatowskich "Synach", na TVN-ie oglądać ją można było w "39 i pół" oraz " Prosto w serce", a w TVP dołączyła z czasem do obsady "rodzinki.pl".
Lista telewizyjnych produkcji z jej udziałem jednak na tym się nie kończy. Wystarczy wymienić takie serie, jak "Głęboka woda", "Prawo Agaty" i "Służby specjalne", które niedawno emitowała telewizyjna Dwójka.
''Synowie''
[
]( http://dot.wp.pl/redir?SN=aleseriale_tvp&url=http://vod.tvp.pl/seriale/sensacyjne/krew-z-krwi/sezon-ii )
Kulesza nie tylko podbiła mały ekran, ale stała się także królową filmu. Chyba nie ma drugiej polskiej aktorki, która w ostatnich latach zagrała w tylu docenianych przez krytykę, a zarazem chętnie oglądanych przez publiczność produkcjach kinowych.
- Przyszły takie role, do których zaprosili mnie reżyserzy, którzy akurat nie oglądali tego programu. "Taniec..." nie miał żadnego wpływu na to, że zagrałam w "Róży", "Idzie" czy "Sali samobójców". Miał może jakieś znaczenie dla producentów, bo moje nazwisko stało się nagle znane - wyznała na łamach "Dziennika Łódzkiego".
''Prosto w serce''
[
]( http://dot.wp.pl/redir?SN=aleseriale_tvp&url=http://vod.tvp.pl/seriale/sensacyjne/krew-z-krwi/sezon-ii )
Obecnie artystka może przebierać w propozycjach i nie musi martwić się o zawodową przyszłość. Dziś trudno jest jej spokojnie przejść ulicą, nie będąc zaczepioną przez fanów. Przestała być osobą anonimową, ale już dawno nauczyła się z tym żyć.
- Popularność bywa groźna, zwłaszcza gdy się ma dwadzieścia kilka lat. Nagle takiemu młodemu człowiekowi wmawia się, że jest wyjątkowy. I on w to wierzy. Ja miałam ogromne szczęście, że popularność dopadła mnie w dojrzalszym wieku. Nie wiem, czy poradziłabym sobie z nią, gdybym miała dwadzieścia kilka lat - stwierdziła w jednym z wywiadów.
Na ekranie zmienia się jak kameleon
[
]( http://dot.wp.pl/redir?SN=aleseriale_tvp&url=http://vod.tvp.pl/seriale/sensacyjne/krew-z-krwi/sezon-ii )
Bycia popularną nie zawdzięcza taniemu promowaniu się na tzw. ściankach. Woli, by było o niej głośno, dzięki znakomitym rolom niż temu, w jakiej kreacji pojawiła się na imprezie.
- Sztuka, a show biznes to dwie różne sprawy. Nie bywam, jak to się ładnie mówi, bo nie lubię. To nie jest moja bajka. Pójście gdzieś tylko po to, by się pokazać, jest całkowicie nie dla mnie. Nie jestem celebrytką, a już na pewno się nią nie czuję - tłumaczyła w rozmowie z "Faktem".
Trzeba przyznać, że Agata Kulesza jest wręcz fenomenem. Udowodniła, że można osiągnąć sukces, nie idąc na ustępstwa i będąc wiernym swojemu sumieniu.