Koszmar gwiazdy brytyjskiego "Big Brothera". Jej były partner jest mordercą
Gwiazda brytyjskiej edycji "Big Brothera" wyznała, że jej były chłopak zamordował swoją nową dziewczynę. Mężczyzna został skazany.
Aisleyne Horgan–Wallace to popularna w Wielkiej Brytanii celebrytka, która sławę zyskała dzięki udziałowi w programie "Big Brother". Seksowna blondynka szybko podbiła serca widzów, co zaowocowało rolami w serialach. Później przyszły skandale towarzyskie i wydekoltowane kreacje, o których media chętnie się rozpisywały.
Mało kto wiedział wówczas o trudnym dzieciństwie Horgan–Wallace. Wychowywała się w rodzinie, w której nie brakowało alkoholu i narkotyków. Gdy miała 16 lat, trafiła do szpitala po ciężkim pobiciu. To wtedy wyprowadziła się z domu i zamieszkała w schronisku dla kobiet, które padły ofiarą przemocy.
Jako młoda osoba Aisleyne straciła kilka bliskich sobie osób. Część z nich została zabita w wojnach gangów, inni przegrali z uzależnieniem od narkotyków.
Teraz celebrytka wyznała, że znów doświadczyła traumatycznego przeżycia. W programie "GB News" opowiedziała o swoim byłym partnerze, z którym spotykała się, zanim zyskała sławę. Po kilku latach rozstali się i dziś nie utrzymują kontaktu. Horgan–Wallace z telewizji dowiedziała się, że jej były partner zamordował swoją nową dziewczynę, a ciało porzucił w krzakach.
– To jest dla mnie bardzo traumatyczne. Teraz cały czas mam koszmary i nie umiem poradzić sobie ze świadomością, że żyłam z takim człowiekiem. Cały czas zastanawiam się, jak mogłam być tak blisko kogoś, kto był zdolny do takiego okrucieństwa, zła, niegodziwości – powiedziała w programie.
Słuchasz podcastów? Jeśli tak, spróbuj nowej produkcji WP Kultura o filmach, netfliksach, książkach i telewizji. "Clickbait. Podcast o popkulturze" dostępny jest na Spotify, w Google Podcasts oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach. A co, jeśli nie słuchasz? Po prostu zacznij.