Kora ostro o Jamesie Arthurze: "To ćwok!"
Angielski wokalista wystąpił gościnnie w poprzedniej 6. edycji "Must be the music" w jednym z odcinków półfinałowych. Nie wiadomo, czym tak bardzo ujął Polaków, ale jedno jest pewne - James Arthur to nowy idol słuchaczy nad Wisłą. Artysta ma aż 100 tysięcy polskich fanów na Facebooku i z pewnością nie spodoba im się to, co powiedziała o ich idolu Kora.
07.03.2014 | aktual.: 07.03.2014 10:53
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
- To ćwok!- zawyrokowała jurorka talent show.
James Arthur zyskał międzynarodową sławę dzięki debiutanckiemu singlowi "Impossible", który święcił triumfy na całym świecie, na samym YouTube ma ponad 63 miliony wyświetleń. Osiągnięcia Arthura nie robią widać jednak wrażenia na Korze. Jej zdaniem, lepiej jego piosenkę zaśpiewał jeden z uczestników programu.
- Beznadziejny jest James Arthur. Brzydko wygląda, Obrażamy Anglików, bo Anglicy obrażają nas - skomentowała ostro Kora.
W obronie Jamesa Arthura stanął jedynie Adam Sztaba.
Czy uczestnik "Must be the music" zaśpiewał faktycznie lepiej niż James Arthur? Czy Kora nie przesadziła? Tego dowiemy się już w najbliższą niedzielę o godzinie 20.00 w Polsacie.