Konflikt zakończony? Ostaszewska nie jest już zazdrosna o Kożuchowską
Maja Ostaszewska to utytułowała aktorka teatralna i filmowa. Niestety telewizyjnemu widzowi znana jest głównie z ról drugoplanowych. Dla gwiazdy był to spory problem i zazdrościła Kożuchowskiej głównych ról w serialach. Teraz to się zmieniło.
Jakiś czas temu sporo mówiło się o tym, że Maja Ostaszewska nie przepada za Małgorzatą Kożuchowską i zazdrości jej pierwszoplanowych ról w serialach. Aktorka, znana m.in. z "Pitbulla" czy "Katynia", przez ostatni rok grała siostrę Małgorzaty Kożuchowskiej w "Drugiej Szansie". Pozostawała w cieniu i podobno nie była z tego powodu zbyt zadowolona.
- Do "Drugiej szansy" długo namawiałam Maję. Klęczałam wręcz przed nią. Nie miała tam głównej roli, a ona o takiej tytułowej roli skrycie w sercu marzyła. Mogła zazdrościć Małgosi, ale widzowie pokochali Lidkę i to jej rekompensowało wszystko - opowiedziała w rozmowie z "Super Expressem" producentka seriali TVN, Dorota Kośmicka–Gacke.
Na początku roku Maja Ostaszewska dostała propozycję zagrania głównej roli w nowym serialu stacji TVN "Diagnoza". Długo nie zastanawiała się, nad przyjęciem tej roli.
- Ta cierpliwość jej popłaciła i będzie teraz błyszczeć. Maja w serialu jeszcze nigdy nie była tak wyróżniona. Rola Anny powstała specjalnie z myślą o niej - stwierdziła Kośmicka–Gacke.
Będziecie ogladać?
