Trwa ładowanie...

Konflikt Muchy i Rusin się zaostrza!

Konflikt Muchy i Rusin się zaostrza!Źródło: tvn
d3t0c3c
d3t0c3c

Choć Ania Mucha uparcie twierdzi, że jej relacje z Kingą Rusin są wprost idealne, fakty świadczą o nieco innym stanie rzeczy.

Portale plotkarskie i tabloidy zgodnie donoszą, jakoby konflikt między paniami się zaostrzał. Całkiem niedawno Mucha zabrała głos w tej sprawie i próbowała odwrócić uwagę od tematu, żartując niewybrednie:

- "Sytuacja jest o tyle zabawna, że Kinga jest gospodynią programu i na castingach jest zawsze za kulisami, podczas gdy ja jestem w sali głównej. Ona wita uczestników, wypytuje ich, jak było. Pracujemy oddzielnie, ale obiady jemy razem. Możemy najwyżej pokłócić się o pomidorówkę. Kinga dla mnie nie jest i nigdy nie była rywalką. Raczej inspiracją, ma silną osobowość i to jest godne podziwu - powiedziała aktorka w Party.

Tymczasem Rusin pojechała do Izraela... bez Muchy! Wczoraj rano na warszawskim lotnisku zebrała się grupa tancerzy nowej, 5. edycji YCD. Poza uczestnikami, na odprawie stawili się Rusin i Piróg. W tłumie zabrakło jednak Muchy. Dlaczego?

- "Czyżby problem leżał w towarzystwie Kingi Rusin? Niewykluczone, bowiem już podczas pierwszych castingów mówiło się o tym, że prowadząca "Dzień Dobry TVN" nie polubiła nowej jurorki. Obie panie na początku traktowały się co najmniej chłodno, a potem zaczęły sobie fundować słowne docinki." - donosi portal se.pl

Nie po raz pierwszy Ania postawiła organizatorów pod ścianą. Jakoś nas to nie szokuje, gdyż odkąd Mucha zrzuciła kilka kilogramów i pokazała się nago w magazynie dla panów, nabrała pewności siebie i ostro gwiazdorzy. Bardziej od jej fochów, kręci nas jej konflikt z Kingą. Czujemy, że na warsztatach w Izraelu będzie naprawdę ciekawie...

d3t0c3c
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3t0c3c