Koncert "Razem z Ukrainą" w TVN. Ukraińska piosenkarka w sukni poplamionej sztuczną krwią
Tina Karol była jedną z ukraińskich artystek, które wystąpiły na koncercie "Razem z Ukrainą" zorganizowanym przez TVN. Uwagę przyciągnął nie tylko jej poruszający występ, lecz także zaskakujący kostium.
W TVN odbył się koncert "Razem z Ukrainą", podczas którego wystąpiły ukraińskie i polskie gwiazdy. Na scenie pojawili się m.in. Kayah, Daria Zawiałow, Vito Bambino, Krzysztof Zalewski, Igo, Stanisław Soyka, Natalia Szroeder, Anita Lipnicka, Natalia Przybysz, Kuba Badach, Maciej Musiałowski, Tomasz Ziętek, Natalia Kukulska, a także ukraińscy artyści Tina Karol, Jerry Heil, Artem Fesko, Daria Psekho oraz polsko-ukraińska grupa Dagadana.
Koncert otworzył występ "dziewczynki z bunkra", czyli Amelii Anisovych. O 7-latce świat dowiedział się dzięki nagraniu, na którym śpiewa hit "Mam tę moc" z "Krainy lodu" w kijowskim bunkrze. Dziewczynka szybko stała się symbolem dziecięcych ofiar wojny Putina. Teraz jest już bezpieczna w Polsce. Na otwarciu koncertu zaśpiewała hymn Ukrainy.
Zaraz po niej na scenę wyszła Tina Karol, by wykonać poruszający utwór. W trakcie występu trzymała małą Amelię za rękę.
Uwagę przyciągała też jej kreacja. Białą suknię poplamiono bowiem sztuczną krwią na wysokości serca. Efekt był taki, że wokalistka wyglądała jakby miała ranę postrzałową.
Te początkowe sceny nadały ton całemu koncertowi, który, trzeba przyznać, zorganizowano zarazem z rozmachem i ze smakiem. Świetną decyzją było oddanie sceny ukraińskim artystom, którzy wzruszyli widzów do łez.
