"Komisarz Alex": Orlicz zostanie postrzelony! Czy przeżyje?
W 11. odc. "Komisarza Alexa" Michał Orlicz (Antoni Pawlicki) uratuje życie Ryszardowi Puchale (Ireneusz Czop), a sam zostanie postrzelony! Czy przeżyje? A może podzieli los Marka Bromskiego (Kuba Wesołowski) i zginie w akcji?
Niebezpieczna akcja
ar/aos
Kolejne zadanie
Orlicz i Puchała, prowadząc w 11. odcinku śledztwo w sprawie morderstwa dokonanego na pracowniku agencji ochroniarskiej, zorientują się, że szefowie firmy planują napad na tankowóz.
Zasadzka
Postanowią zastawić pułapkę na przestępców, ale ci okażą się bardzo sprytni i przejmą samochód. Na parkingu dojdzie do strzelaniny...
Orlicz uratuje życie przyjacielowi
Gdy w pewnej chwili Michał dostrzeże jednego z bandytów, Roberta Poburskiego (Michał Czernecki) celującego z pistoletu w Puchałę, bez zastanowienia rzuci się w stronę przyjaciela i w ostatnim momencie zepchnie go z linii strzału.
Ochroni go własnym ciałem
Sam jednak nie zdąży schować się za filarem i przeznaczona dla Ryszarda kula dosięgnie komisarza. Orlicz, trafiony w prawe przedramię, upadnie, zawyje z bólu i zamknie oczy.
Dojdzie do zabójstwa?
Tymczasem Poburski znów weźmie go na muszkę, ale tym razem skieruje lufę pistoletu prosto w serce Michała! Życie policjanta na moment zawiśnie na włosku... Czy Alex mu pomoże?
Odpowiedź na to pytania poznamy w sobotę 9 listopada o godz. 20.25 w TVP1.