"Komisarz Alex": Magdalena Walach razem z mężem na ekranie

Razem w życiu, razem na ekranie - poznajcie gwiazdorski duet, który podbija telewizję. A wszystko mogło potoczyć się zupełnie inaczej...

Magdalena Walach
Źródło zdjęć: © opublikowane w serwisie filmpolski.pl

/ 11Razem w życiu, razem na ekranie

Obraz
© AFP

/ 11Paweł Okraska

Obraz
© AFP

Tylko przypadek sprawił, że parę podziwiać dziś możemy na ekranie. Okazuje się bowiem, że aktorstwo wcale nie było ich marzeniem.

- Moja mama polonistka zabierała mnie często do teatru, potem wysyłała na spektakle dyplomowe, ale chyba przez myśl jej nie przeszło, że będę chciał studiować w szkole teatralnej. W pewnym momencie zaczął mi się podobać świat kreowany na scenie, był jakiś... bardziej doskonały niż to, co znałem ze szkoły czy z podwórka. Zbieg okoliczności sprawił, że spotkałem osobę, która zachęciła mnie, bym spróbował zdawać do szkoły. Byłem na innych studiach, nie miałem "ciśnienia", że muszę się dostać - wspominał Okraska na łamach "Vivy".

/ 11Magdalena Walach

Obraz
© AFP

W przypadku Walach wybór życiowej drogi również nie był zbyt oczywisty.

- Długo nie wiedziałam, jakie studia wybrać, może dlatego, że miałam sto pomysłów na swoje życie i zbyt dużo zainteresowań. Nigdy mi jednak przez myśl nie przeszło, że zostanę aktorką. Dopiero moja polonistka z liceum ekonomicznego w Raciborzu namówiła mnie, żebym spróbowała swoich sił i przystąpiła do egzaminów. Dostałam się. Byłam zaskoczona, bo kandydatów było bardzo dużo, a miejsc tylko kilkanaście. Musiałam zapomnieć między innymi o zawodzie tłumaczki, a zawsze lubiłam języki obce - mówiła w wywiadzie dla dwutygodnika.

/ 11Magdalena Walach i Paweł Okraska

Obraz
© AFP

Oboje dostali się do tej samej szkoły teatralnej. I chociaż zostali przydzieleni do dwóch różnych grup na roku, szybko wpadli sobie w oko.

- Na początku wydawało mi się, że nasze korytarzowe spotkania były zupełnie przypadkowe. Dopiero potem okazało się, że wszystkie są dokładnie przemyślane i zaplanowane na podstawie mojego harmonogramu zajęć - opowiadała Walach w "Vivie".

Przyszły mąż robił wszystko, by zwrócić uwagę rudowłosej piękności. Zaiskrzyło! Studencka miłość przetrwała do dziś.

/ 11Paweł Okraska

Obraz
© opublikowane w serwisie filmpolski.pl

Kto by przypuszczał, że zawodowe drogi aktorskiej pary zbiegną się już po skończeniu szkoły. Spotkali się m.in. na planie filmów "Życie jako śmiertelna choroba przenoszona drogą płciową" i "Suplement" Krzysztofa Zanussiego. Ale to nie wszystko!

- Spędziliśmy razem z Pawłem pół roku w Niemczech, grając w niemieckim teatrze. Ciekawe doświadczenie, ponieważ graliśmy rodzeństwo.

/ 11Magdalena Walach

Obraz
© AFP

Z czasem jednak ich ścieżki rozeszły się. Kariera Walach na dobre rozpoczęła się wraz z serialem "Pensjonat pod Różą", w którym aktorka zagrała jedną z głównych ról.

Po zakończeniu realizacji hitu Polsatu nie musiała czekać długo na kolejną zawodową propozycję. U boku Pawła Małaszyńskiego wystąpiła w serii "Twarzą w twarz". I to właśnie ta telewizyjna kreacja przyniosła jej popularność.

/ 11Paweł Okraska

Obraz
© AFP

Także kariera Okraski nierozłącznie związana jest z serialami. Po roli w "Klanie" aktor otrzymał propozycję zagrania w "M jak miłość". Chociaż występ przyniósł mu rozpoznawalność, niespodziewanie odszedł z serialu.

- Dlaczego zniknąłem? Być może miał na to wpływ fakt, iż trudno było mi oswoić się z myślą, że mój bohater może nagle stać się gejem. Trudno mi było podjąć się tego zadania. Zostałem wplątany w dziwną intrygę, ale tak naprawdę geja nigdy jeszcze do tej pory nie grałem - wyznał w "Super Expressie" aktor.

/ 11Paweł Okraska

Obraz
© AFP

Okraska nie wytrwał zbyt długo w swoim postanowieniu i po kilku latach powrócił do obsady produkcji Dwójki. Okazało się bowiem, że po odejściu z "M jak miłość" aktor mógł liczyć jedynie na gościnne występy w serialach, przez co jego kariera wyhamowała.

Dziś znów jest jednym z głównych bohaterów telenoweli.

/ 11Magdalena Walach

Obraz
© opublikowane w serwisie filmpolski.pl

W przeciwieństwie do swojego męża, Walach wciąż może liczyć na niesłabnącą sympatię widzów. Udział w serialu "Tancerze", a od 2010 roku rola w "M jak miłość", zapewniły jej bowiem wierną rzeszę fanów. Pojawiły się także pierwsze głosy krytyki. Zarzucano jej, że jako aktorka telewizyjna marnuje swój talent. Artystka zapewniała jednak, że gra w serialach jest dla niej ważna.

- Sama gdzieś w tych serialach jestem. Cóż mogę powiedzieć. Gra w nich zawsze była dla mnie nauką zawodu i kolejnym doświadczeniem. Uczyłam się pracy z kamerą na planie. Nie jest to to samo, co w teatrze. To różne światy. W teatrze mam czas na udoskonalanie roli, pogłębianie jej, poszukiwanie nieodkrytych rejonów. Przygotowanie spektaklu trwa miesiącami. W serialu trzeba mieć od razu pomysł na postać i trafić za pierwszym razem w dziesiątkę. Na planie trzeba się wykazać spontanicznością i gotowością aktorską - mówiła w wywiadzie dla "Dziennika Łódzkiego".

10 / 11Magdalena Walach

Obraz
© opublikowane w serwisie filmpolski.pl

Aktorkę oglądać obecnie można w serialu "Komisarz Alex", w którym pojawia się u boku Kuby Wesołowskiego. Wciela się ona w postać podkomisarz Lucyny Szmidt. Inteligentna i doświadczona policjantka tworzy idealny duet z Markiem Bromskim, opiekunem sympatycznego psa, tytułowego bohatera serialu.

Jak się okazuje, już niedługo aktorka znów będzie miała okazję wystąpić u boku męża w kolejnej produkcji TVP.

11 / 11Magdalena Walach i Paweł Okraska

Obraz
© AFP

Po "Twarzą w twarz" i "M jak miłość" przyszedł czas na przygody "Komisarza Alexa". Jak czytamy w "Świecie Seriali", W 4. odcinku nowego sezonu produkcji Okraska wcieli się w wykładowcę Akademii Medycznej Igora Roguskiego, który nie zawaha się zapłacić okrągłego miliona złotych porywaczom swego syna i gotowy będzie na wszystko, byle tylko chłopiec bezpiecznie wrócił do domu. Jego sprawą zajmie się oczywiście grana przez Walach bohaterka.

Ciekawe, czy wspólne występy na ekranie przełożą się na kolejne zawodowe propozycje...

Wybrane dla Ciebie

Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta