Komarnicka i Konopka byli zaręczeni. Aktorka jednak oddała mu pierścionek
Dziś układają sobie życie u boku obecnych partnerów, lecz kiedyś byli w sobie zakochani na zabój. Mało kto wie, że Emila Komarnicka i Łukasz Konopka swego czasu byli zaręczeni. Jednak ich uczucie nie przetrwało próby czasu.
Komarnicka i Konopka byli zaręczeni. Aktorka jednak oddała mu pierścionek
Emilia i Łukasz poznali się w łódzkiej szkole aktorskiej. Jednak na samym początku nic nie wskazywało na uczucie między nimi. Studiowali na tym samym wydziale, ale nie mieli ze sobą dużego kontaktu.
Konopka rozpoczął edukację aktorską później niż jego rówieśnicy. Poszedł do szkoły dopiero gdy ludzie w jego wieku, już ją kończyli. Nie żałował jednak swojej decyzji.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Adam Zdrójkowski o szkole aktorskiej: "Uważam, że to nie jest ten czas"
Ich uczucie rozkwitło w teatrze
Ich uczucie rozkwitło, gdy spotkali się w gdańskim teatrze Wybrzeże. Widywali się coraz częściej i oboje zaczynali rozumieć, że rodzi się między nimi coś więcej niż tylko koleżeńska relacja.
Komarnicka musiała dzielić swoje życie zawodowe między Warszawę a Trójmiasto. Jednak w pewnym momencie stwierdziła, że czas najwyższy już osiedlić się w stolicy. Jej ukochany został w Gdańsku. Jednak tak mu zależało, by być obok niej, że starał się o angaźć w serialach. Był tak zdeterminowany, że dostał role w kilku produkcjach, takich jak "Czas honoru".
Zerwane zaręczyny
Wydawać by się mogło, że ich sielanki nie jest w stanie nic zakłócić. Nic bardziej mylnego. Gdy Emilia dostała rolę w spektaklu "Małe zbrodnie małżeńskie", zaczęła obserwować u siebie rosnącą fascynację reżyserem Redbadem Klynstrą.
Dla ich relacji niestety okazało się to złą wróżbą. Emilia na zabój zakochała się w filmowcu i postanowiła zerwać zaręczyny z Konopką, oddała mu również pierścionek zaręczynowy. Nie było już szans na powrót.
Dziś ułożyli sobie życie u boku innych partnerów
Miłość Emilii i Łukasza nie przetrwała. Ona zaczęła układać życie u boku Klynstry, on u boku aktorki Julii Balsewicz, z którą doczekał się dwójki synów. Ponoć dziś między nimi nie ma jednak złej krwi i kibicują sobie w ważnych momentach. Szanując to, co kilka lat temu zbudowali razem.