"Kolumbowie": Jej historia wstrząsnęła widzami
W tym roku mijają 43 lata od czasu emisji ekranizacji powieści Romana Bratnego. Jak potoczyła się kariera aktorki wcielającej się w najtragiczniejszą z ekranowych postaci? Jak przez lata zmieniła się serialowa Niteczka, czyli Alicja Jachiewicz?
Brutalnie zgwałcona na próżno czekała na pomoc
*"Kolumbowie" należą do klasyki polskich seriali. Produkcja w reżyserii Janusza Morgensterna opowiadała o polskim ruchu oporu walczącym z hitlerowskim okupantem. Przedstawiała losy ówczesnej młodzieży, jej codzienne życie i walkę o ojczyznę. Główni bohaterowie niejednokrotnie byli zmuszeni do podejmowania trudnych, nierzadko tragicznych decyzji. Widzami wstrząsnęła zwłaszcza historia "Niteczki". W ostatnim odcinku serialu dzielna dziewczyna przeszła prawdziwy koszmar. W zajętym przez Niemców polowym szpitalu powstańczym na Czerniakowie została brutalnie zgwałcona przez przez SS-mana. W tym roku mijają 43 lata od czasu emisji ekranizacji powieści Romana Bratnego. Jak potoczyła się kariera aktorki wcielającej się w najtragiczniejszą z ekranowych postaci? Jak przez lata zmieniła się Alicja
Jachiewicz? KJ/AOS*
Traumatyczne przeżycie
Dla Jachiewicz udział w produkcji Morgensterna okazał się prawdziwym wyzwaniem. Gdy dołączyła do obsady, była jeszcze młodą studentką.
Chociaż dopiero stawiała pierwsze kroki w zawodzie, od razu została rzucona na głęboką wodę.
Scena gwałtu musiała być dla ówczesnej 22-latki traumatycznym przeżyciem. Ona jednak nie dała niczego po sobie poznać. Zachowała pewien profesjonalizm.
Skąd w tak młodej osobie tyle dojrzałości?
Żyła na walizkach
Aktorka musiała szybko dorosnąć. Jak przyznała, jej dzieciństwo było udręką tułaczki. Jej rodzice byli repatriantami ze Wschodu. Wraz z nimi kilkukrotnie zmieniała miejsce zamieszkania.
Małą Alicję i starszego brata, Krzysztofa, wychowywała właściwie sama matka.
– Tata żył we własnym świecie. Zamiennie z bratem pomieszkiwałam u dziadków, by mamę, która była chora, odciążyć – zdradziła na łamach miesięcznika "Claudia".
Rodzinny dramat
Gdy wydawało się, że w końcu wyszła na prostą, a jej życie układa się tak, jak tego pragnęła, stało się najgorsze.
Dużym ciosem dla Alicji była niespodziewana śmierć ukochanej mamy, która nieszczęśliwie upadła i dostała wylewu. Zmarła w wieku 46 lat.
- Zawalił mi się świat. Na starcie w dorosłe życie nie miałam nic. Nawet mieszkanie przepadło...
Była na szczycie
Mimo życiowych przeciwności, nie poddała się, szybko stając się jedną z najpopularniejszych aktorek lat 70. Występowała w kilku filmach rocznie, często w czołowych rolach.
Oglądać ją można było u boku m.in. Stanisława Mikulskiego w "Opętaniu", Janusza Bylczyńskiego w "Trzeba zabić tę miłość" czy Leonarda Pietraszaka w "W te dni przedwiosenne".
Wielu widzów do dziś pamięta Jachiewicz z roli Teresy Krasławskiej, żony Maszki, w serialu "Rodzina Połanieckich".
Co się z nią dzieje?
Gwiazda zapisała na swoim koncie także gościnne występy w serialach "Na dobre i na złe", "Lokatorzy", "Pogranicze w ogniu", "Czterdziestolatek: 20 lat później" i "Klinika samotnych serc".
Z czasem aktorka coraz rzadziej pojawiała się na ekranie. Ostatnią produkcją z jej udziałem był film "Generał Nil", w którym zagrała Janinę Fieldorf, żonę sławetnego generała brygady Wojska Polskiego.
Obecnie Jachiewicz poświęca się zupełnie innej pasji, na rzecz której aktorstwo zeszło na drugi plan.
Spełnia marzenia
Aktorka wraz z mężem, Stefanem Szmidtem, mieszka we wsi Nadrzecze pod Biłgorajem, gdzie z ich inicjatywy powstało artystyczne centrum spotkań twórców i ludzi wrażliwych na urok kresowej kultury oraz przyrody. Za działalność założonej przez Jachiewicz i jej partnera Fundacji Kresy 2000 wręczono im nagrodę Pro Publico Bono.
– Wybitni artyści, nasi przyjaciele, oczywiście dzielą się swoją wiedzą z uzdolnioną młodzieżą. (...) Spełniam marzenia. I cieszę się, gdy moi podopieczni kończą szkoły teatralne - tak gwiazda podsumowała w wywiadzie dla "Claudii" swoją działalność.
Gwiazda unika blasku fleszy, dlatego rzadko spotkać ją można na warszawskich salonach.
W październiku pani Alicja obchodzić będzie 65. urodziny.