Kolejny zagraniczny kanał wycofuje się z Rosji. Kreml legalizuje piractwo

W związku z inwazją na Ukrainę, kolejne firmy i media wycofują się z rynku rosyjskiego. Władimir Putin podpisał dekret, który pozwala operatorom płatnej telewizji na pirackie oferowanie stacji telewizyjnych, filmów czy seriali.

Władimir Putin zalegalizował piractwo w Rosji
Władimir Putin zalegalizował piractwo w Rosji
Źródło zdjęć: © GETTY | 2022 Anadolu Agency
Karolina Stankiewicz

17.03.2022 | aktual.: 17.03.2022 13:24

Wojna w Ukrainie trwa już ponad trzy tygodnie. W tym czasie wielu Ukraińców opuściło kraj, szukając schronienia przed wojną. Wielu poniosło też śmierć – w tym również ludność cywilna. Wojska rosyjskie stosują okrutne metody, dopuszczając się zbrodni wojennych. Bombardowane są nawet szpitale czy budynki, w których ukrywają się nieuzbrojeni ludzie.

Z tego powodu wiele firm wycofuje się z rosyjskiego rynku. Do bojkotu Rosji dołączyło właśnie studio Paramount, które, tak jak Warner Bros., Disney i Sony nie będzie dystrybuować swoich produkcji w rosyjskich kinach. Dodatkowo Paramount przekazał Ukrainie 1 mln dolarów na pomoc humanitarną.

"Podobnie jak wielu z was, uważnie śledzę niszczycielską, niesprowokowaną inwazję na Ukrainę. Wynikający z niej kryzys humanitarny i jego wpływ na życie milionów ludzi w Ukrainie, w Europie Wschodniej i w samej Rosji jest bolesny", napisał w e-mailu do pracowników dyrektor generalny Paramount, Bob Bakish.

"Podejmujemy kroki w celu zawieszenia naszej działalności w Rosji, w tym wstrzymania dostaw treści Paramount Global. Ogłosiliśmy, że Paramount Pictures wstrzyma kinową premierę naszych filmów w Rosji, w tym "Zaginionego miasta" i "Sonic the Hedgehog 2". Simon & Schuster zawiesił sprzedaż na konta w Rosji wraz z licencjonowaniem praw do tłumaczeń dla rosyjskich wydawców. Ponadto Paramount Consumer Products wstrzyma wszystkie nowe umowy licencyjne w Rosji. Inne działania, w tym dystrybucja kanałów linearnych i niektóre licencje na treści, będą wymagały więcej czasu ze względu na istniejące zawiłości umowne, techniczne i partnerskie".

W Rosji Paramount nadaje m.in. kanały: Paramount Channel, Paramount Comedy, MTV Russia i Nickelodeon. Nie działa też Netflix czy Amazon Prime Video.

Jak donosi portal wirtualnemedia.pl, rosyjscy operatorzy płatnej telewizji nie informują o przyczynach wyłączenia zachodnich kanałów. Emitowane są plansze "problemy techniczne".

Nie oznacza to jednak, że widzowie w Rosji nie zobaczą najnowszych produkcji wytwórni, które wycofały się z rynku. 6 marca Władimir Putin podpisał dekret, który zezwoli na nieograniczone kopiowanie utworów "nieprzyjaznych państw". W praktyce oznacza to zalegalizowanie piractwa. Rosyjskie stacje będą mogły bezkarnie emitować ukradzione filmy i seriale.

Źródło artykułu:WP Film
władimir putinpiractwoparamount
Wybrane dla Ciebie