Kolejna wpadka Tomasza Lisa! Fotoreportaż jego córki mija się z prawdą?!
Kolejna kompromitacja dziennikarza
Medialny debiut Poli Lis, czyli fotoreportaż córki redaktora naczelnego Newsweeka, który pojawił się niedawno w sieci wywołał lawinę komentarzy. Zuchwała promocja Tomasza Lisa i jego córki zarazem, od razu spotkała się z krytyką i zarzutami, że dziennikarz powoli wprowadza swoją latorośl do medialnej branży. Cała zaś akcja zatytułowana "Dzień z życia" bardziej przypomina propagandę niż prawdziwą relację z codziennych zajęć wziętego publicysty.
Medialny debiut Poli Lis, czyli fotoreportaż córki naczelnego "Newsweek'a", który pojawił się niedawno w sieci, wywołał lawinę komentarzy. Zuchwała promocja *Tomasza Lisa i jego córki zarazem, od razu spotkała się z krytyką i zarzutami, że dziennikarz powoli wprowadza swoją latorośl do medialnej branży. Cała zaś akcja zatytułowana "Dzień z życia" - i sponsorowana przez firmę Samsung - bardziej przypomina propagandę niż prawdziwą relację z codziennych zajęć wziętego publicysty. Kolorowa prasa kpiła, że córka Lisa nazywa "weekend bez sushi straconym". Plotkarskie portale zauważyły, że portret naczelnego tygodnika opinii wyłaniający się z dziennikarskiego reportażu jest tak idealny, że aż mdli, a internauci na fotografiach Poli doszukali się wielu nieścisłości, domniemając, że zdjęcia powstały chyba w innym czasie niż sugerował to tekst opublikowany w sieci. I rzeczywiście mieli
racje, bo jak się okazało, zdjęcia nie tyle powstały kiedy indziej, ale niektóre nawet nie są jej autorstwa!*
KŻ/MM
Rozmowy z dziećmi sławnych rodziców * Jesteśmy też na Facebooku! Dołącz do nas!* Teleshow.pl na Facebooku