Klaudia El Dursi wspomina ojca. Zerwali kontakty lata temu
Prowadząca "Hotel Paradise" nie miała sielskiego dzieciństwa. Jej rodzinę porzucił ojciec, pochodzący z Libii.
14.04.2020 11:13
Klaudia El Dursi robi karierę w oszałamiającym tempie. Zaledwie rok temu była jedną z uczestniczek "Top Model", teraz sama jest prowadzącą innego programu TVN.
Mało kto przypuszczał, że modelka od dzieciństwa próbowała zaistnieć na scenie. Brała udział w castingach do programów "Od przedszkola do Opola" oraz "Mini Playback Show". Jednak w tym czasie w jej domu panowała posępna atmosfera.
- Miałam sześć lat, gdy tata rozstał się z mamą. Mam strzępy wspomnień z tamtych czasów. Jako 6-latka po raz ostatni odwiedziłam Libię i po raz ostatni na wiele lat widziałam tatę - powiedziała Klaudia El Dursi w rozmowie z "Show".
Prowadząca "Hotel Paradise" pozostała z mamą i starszą o 3 lata siostrą w rodzinnej Bydgoszczy, Nie kryje żalu wobec ojca.
- Próbował odbudować relację dopiero, gdy byłam nastolatką. Nie wyszło, bo okazało się, że nie miał dobrych zamiarów - zdradziła.
Klaudia El Dursi nie wyjawiła szczegółów rodzinnych relacji. Trudno jednak nie zauważyć, że szybko zależało jej na założeniu własnej, szczęśliwej rodziny. W wieku 20 lat urodziła dziecko. Niestety początkowo nie udawało jej się stworzyć pełnej rodziny.
- Gdy mój synek przyszedł na świat, rozstałam się z jego tatą. Przyznaję, było ciężko. Moje koleżanki się bawiły i robiły, co chciały, a ja nawet siusiu mogłam zrobić wtedy, kiedy dziecko pozwoliło - wspomina.
Po kilku latach prezenterce udało się odzyskać zaufanie do mężczyzn. Ze swoim obecnym partnerem zdecydowała się na drugie dziecko. Wygląda na to, że Klaudii El Dursi udało się znaleźć upragnione, rodzinne szczęście.