Klaudia El Dursi nie rozmawia z ojcem. Wytłumaczyła, dlaczego
Klaudia El Dursi musiała przeżyć rozwód rodziców jako kilkuletnie dziecko. Jej ojciec wyleciał potem do Libii. Dziś gwiazda czuje wobec niego obojętność.
01.04.2021 09:15
Rodzice Klaudii El Dursi rozwiedli się, gdy miała sześć lat. Rozstawali się w mocno napiętej atmosferze. Jej ojciec wrócił potem do Libii, z której pochodzi. Zerwał kontakt z rodziną. Gwiazda prawie wcale go nie pamięta. Cieszy się, że ojczym dobrze się nią opiekował.
- Nie wspominam taty jakoś bardzo źle. Bo tak naprawdę mało go pamiętam. Mam już do niego obojętny stosunek. Nie czuję żadnego żalu, złych emocji. Wychował mnie wspaniały ojczym z Polski i jestem mu wdzięczna za to, jaką kobietą dziś jestem - mówiła "Faktowi".
El Dursi nie ma dziś kontaktu z biologicznym ojcem i czuje, że nie jest jej dziś do niczego potrzebny. Dawno temu była próba kontaktu z jego strony, ale zakończyła się ona niepowodzeniem.
- Te próby się nie udały. Ostatni raz rozmawialiśmy ponad 10 lat temu. Ale tak naprawdę ja nie potrzebuję tego kontaktu, mam wspaniałą rodzinę i żyję tu i teraz - powiedziała.
Dziś prowadząca "Hotel Paradise" ma szczęśliwą rodzinę i wychowuje dwóch synów, Dawida oraz Jasia.
ZOBACZ TEŻ: Kryzys w rodzinie królewskiej. Autorka książki o Meghan ostro o monarchii