Klaudia Carlos: nieznane oblicze dziennikarki
None
Klaudia Carlos
Klaudia Carlos jest jedną z najbardziej znanych twarzy szklanego ekranu, ale powiedzieć o niej dziennikarka to zdecydowanie za mało, biorąc pod uwagę imponujące dokonania nie tylko na polu zawodowym i artystycznym, ale i naukowym.
Niewiele jest w polskich mediach osób, które mogą poszczycić się tytułem doktora. Mało jest też postaci tak wszechstronnie utalentowanych jak ona. Muzyka, film, taniec i sport to tylko niektóre dziedziny, w których specjalizuje się dziennikarka portugalskiego pochodzenia. Być może nie każdy pamięta początki telewizyjnej kariery Carlos, która występowała w Teatrze Telewizji i prowadziła nawet swój własny program o tańcu, na długo zanim spopularyzował go w kraju "Taniec z gwiazdami".
W ciągu dwudziestoletniej kariery w mediach dziennikarka dała się poznać widzom z wielu, czasami bardzo zaskakujących, jak w przypadku okładki "Playboya", stron. Przypomnijcie sobie, jak potoczyły się losy Klaudii Carlos.
KM/AOS
Najgorętsze nazwisko polskiej telewizji
Klaudia Carlos to kobieta o naprawdę wielu twarzach i licznych talentach, choć można odnieść wrażenie, że w ostatnich latach raczej niedoceniana.
Odkąd w 2011 roku przeszła z TVN do TVP, a właściwie wróciła na Woronicza (bo tam zaczęła się jej kariera na początku lat 90.), stopniowo znikała z głównej anteny, choć nic tego nie zapowiadało.
Początkowo Carlos dołączyła do grona prowadzących "Kawy czy herbaty?" oraz prowadziła programy "Zdrowo z Jedynką" i "Linia Zdrowia". Niestety, po zaledwie dwóch latach stacja zdecydowała o zakończeniu produkcji śniadaniowego magazynu, a Carlos zniknęła z Jedynki.
Dziś dziennikarkę można oglądać jedynie w TVP Info, gdzie prowadzi program "Puls Polski", a przecież jeszcze kilka lat temu była jednym z najgorętszych nazwisk polskiej telewizji. Dosłownie i w przenośni, czego najlepszym dowodem może być chociażby ta okładkowa sesja dla "Playboya" z 2004 roku.
Pani doktor na parkiecie
Koniec lat dziewięćdziesiątych i początek dwutysięcznych to najbardziej udany czas w jej dziennikarskiej karierze. Odkąd Klaudia Carlos w 1997 roku trafiła do redakcji sportowej TVN, zaczęła budzić ogromne zainteresowanie widzów. Była pierwszą kobietą w polskiej telewizji prezentującą serwis sportowy, na dodatek wyjątkowo atrakcyjną. Dzięki portugalskim korzeniom Carlos wyróżnia się oryginalną urodą. Jednak nie tylko wygląd stanowił o jej telewizyjnej karierze, lecz przede wszystkim pasje i dokonania.
Dziennikarka jest absolwentką szkoły baletowej, w przeszłości była też tancerką zespołu Mazowsze. Próbowała swoich sił też w aktorstwie. Na koncie ma kilka ról m.in. w filmie "Złote runo" Janusza Kondratiuka, spektaklu Teatru Telewizji "Księga raju" czy serialu "Lot 001". Co ciekawe, artystyczne pasje i praca na szklanym ekranie nie przeszkodziły jej w kontynuowaniu kariery naukowej. W 1995 roku Carlos ukończyła studia z wyróżnieniem na kierunku Taniec na Wydziale Wychowania Muzycznego Akademii Muzycznej im. Fryderyka Chopina w Warszawie. Uzyskała dyplom pedagoga baletu i kontynuowała edukację. Obecnie może poszczycić się tytułem doktora nauk humanistycznych z zakresu nauk o sztuce. Pracuje na uczelni, jest adiunktem w Zakładzie Tańca oraz prodziekanem Wydziału Dyrygentury Chóralnej, Edukacji Muzycznej, Muzyki Kościelnej, Rytmiki i Tańca.
Biorąc pod uwagę zamiłowanie Carlos do tańca w teorii i praktyce, udział dziennikarki w "Tańcu z gwiazdami" nie powinien więc być żadnym zaskoczeniem.
Pechowy transfer i zaprzepaszczony potencjał?
W 2005 roku Klaudia Carlos pojawiła się w pierwszej polskiej edycji tanecznego show TVN. Partnerował jej Rafał Maserak, u boku którego zajęła 6. miejsce. Po udziale w niezwykle popularnym wówczas "Tańcu z gwiazdami", dziennikarska kariera Carlos nabrała rozpędu. Prezenterka wyszła poza redakcję sportową i trafiła też na antenę lifestylowego kanału TVN. Wspólnie z Katarzyną Bosacką prowadziła program "Salon piękności", a w 2009 roku autorski magazyn "Notatnik Klaudii" w TVN Warszawa.
Jesienią 2011 roku media obiegła wiadomość o jej medialnym transferze. Carlos po wielu latach wróciła do telewizji publicznej, gdzie w 1993 roku debiutowała w programie Pokochać taniec. Był to dwunastoodcinkowy cykl edukacyjny popularyzujący różne style i formy tańca oraz wybitne postaci tancerzy i choreografów.
Powrót do TVP w dłuższej perspektywie okazał się jednak dla dziennikarki mało szczęśliwy. Śledząc jej losy można dojść do wniosku, że żadna ze stacji nie potrafiła w pełni wykorzystać potencjału Carlos. A szkoda, bo niewiele jest dziennikarek, które reprezentują coś więcej niż tylko urodę.
KM/AOS