Lamar Odom i Khloe Kardashian
Lamar Odom, były mąż Khloe Kardashian, niegdyś koszykarz z wieloma sportowymi sukcesami na koncie, dziś jest jedynie celebrytą na obrzeżach show-biznesu. Początkiem końca jego kariery był właśnie związek z Khloe, który ponoć go "wykańczał". Lamar wpadł w nałogi, mieszał leki, narkotyki i alkohol, co ostatecznie doprowadziło go do kompletnego załamania.
W ubiegłym roku trafił do szpitala po tym, jak przez kilka dni imprezował w domu publicznym, zażywając różne substancje i zabawiając się z jego pracownicami. Jego organizm nie wytrzymał i były sportowiec stracił przytomność, dostał zapaści i kilka dni przebywał w śpiączce. Lekarzom z trudem udało się uratować mu życie. Wszystko zostało udokumentowane i zrelacjonowane w show Kardashianów, bo Khloe w tym czasie była jeszcze w świetle prawa jego żoną i decydowała o jego losie.
Po tym jak sportowiec doszedł do siebie, ułożył sobie dobre relacje z Khloe, mówiło się nawet o tym, że odwołają rozwód i wrócą do siebie. Niestety - co również zostało zobrazowane w show - Lamar natychmiast po ociepleniu stosunków z Khloe, wrócił też do starych nawyków, przestał brać leki, dbać o siebie i chodzić na rehabilitacje. Media sugerują, że dzięki sfinalizowaniu rozwodu z Kardashianką ma szansę na dobre dojść do siebie, a nawet wrócić do sportu. Nadal nie przekonani co do "klątwy"? To dopiero początek...