"Klan": Zaczynali kariery w telenoweli Jedynki, dziś są gwiazdami!

Kojarzona jest przede wszystkim ze zwariowaną bohaterką serialu "Kasia i Tomek" lub sympatyczną Małgorzatą Jantar z sagi "Nad rozlewiskiem". W początkach kariery Joanna Brodzik zdecydowanie częściej wcielała się w postaci wyrachowanych, seksownych bohaterek, które uwodziły na ekranie.

Tak było m.in. w serialu "Klan". Aktorka wcieliła się w nim w postać Renaty Grajewskiej - pielęgniarki, pracującej w El-Medzie. Piękna brunetka próbowała uwieść doktora Lubicza, by potem go skompromitować. Gdy to się nie udało, została kochanką jego drugiego właściciela kliniki - Andrzeja Marczyńskiego.

Ich romans szybko wyszedł na jaw, a aktorka nie zagościła w serialu na dłużej.

Kto wie, jak potoczyłyby się losy Kasi Zielińskiej, gdyby nie zagrała w telenoweli Jedynki Natalii Turskiej? Jak sama przyznaje, występ w produkcji, mimo że jedynie gościnny, był ważnym krokiem w jej karierze. Dzięki niemu, wszystko się zmieniło.

- Pojawienie się w serialu oglądanym przez miliony widzów jest świetną promocją dla aktora. Udział w "Klanie" bardzo zmienił moje życie. Zostałam dostrzeżona, pojawiły się kolejne propozycje zawodowe, moje nazwisko zaczęto kojarzyć z moją twarzą.

Jego nazwisko przyciąga widzów do kina i przed telewizory. Nawet, gdy filmy z jego udziałem zbierają nieprzychylne recenzje, to nikt jeszcze nie nie zarzuca mu braku profesjonalizmu lub talentu. Borys Szyc jest obecnie jednym z ulubionych komediowych aktorów Polaków.

Zanim stał się czołową gwiazda kina, zaczynał od epizodycznych występów w serialach. Zadebiutował na ekranie jako... student Krystyny Lubicz!

Mimo że właśnie telewizyjne tasiemce wypromowały jego nazwisko, Szyc przez długi czas nie miał o nich najlepszego zdania.

- Unikałem pracy w serialach jak ognia. W Polsce panuje bowiem wyjątkowa tendencja do szufladkowania aktorów. Serial stwarza taką sytuację, że momentalnie stajesz się Rysiem czy Kubą - mówił w jednym z wywiadów.

Znamy ją przede wszystkim jako Martę z serialu "Na Wspólnej", jednak to nie w produkcji stacji TVN po raz pierwszy mogliśmy ją oglądać na ekranie.

Joanna Jabłczyńska aktorskie doświadczenia zdobywała w popularnym w latach 90. zespole dziecięcym, czyli kultowych Fasolkach. W kolejnych latach udzielała się w równie mocno lubianych produkcjach skierowanych do młodego widza, takich jak "Tik-Tak" i "Teleranek".

Przełomowa okazała się dla niej rola w serialu "Klan". Nastoletnia aktorka zagrała bliską koleżankę Oli Lubicz. Jako Sylwia Marczyńska, córka Andrzeja i Alicji, pojawiała się przez kilka miesięcy. Potem jej kariera tylko nabrała tempa.

Aktor jednej roli - tak mówi o nim część widzów. Mikołaj Krawczyk przez wiele lat występował w serialu "Pierwsza miłość", w którym wcielał się w postać Pawła. To właśnie na planie produkcji aktor odnalazł nie jedną, a dwie miłości swojego życia.

Zanim kolorowa prasa zaczęła rozpisywać się na temat jego życia prywatnego, uchodził za etatowego serialowego przystojniaka. Fani aktora zapewne pamiętają go jako Tomasza Górę - kolegę Agnieszki Lubicz ze studiów na Wydziale Dziennikarstwa Uniwersytetu Warszawskiego.

Już wtedy po raz pierwszy zwrócił na siebie uwagę producentów. Od tego czasu jego filmografia zdecydowanie się powiększyła.

To ona wcieliła się w jedną z najważniejszych postaci pierwszych odcinków "Klanu". Izabela Kuna zagrała Ewę Kowalczyk - ciężko chorą sąsiadkę Lubiczów.

Bohaterka była samotną matką chłopca z zespołem Downa. Zaprzyjaźniła się z Grażynką i Ryśkiem, którzy służyli jej pomocą w ciężkich chwilach. Po jej śmierci to oni zajęli się Maćkiem, którego adoptowali.

Udział w telenoweli sprawił, że przestała być anonimowa. Dziś Kuna jest jedną z najbardziej wygadanych i niepokornych aktorek. Widzowie ją uwielbiają, a ona nie zamierza się zmieniać.

Od wielu lat cieszy się nie tylko dużą popularnością, ale przede wszystkim ogromną sympatią widzów. Odkąd Cezary Żak zagrał w sitcomie "Miodowe lata", wszyscy nieustannie kojarzą go z komediowymi rolami i permanentnym uśmiechem na twarzy.

Żeby nie zostać zaszufladkowanym, po zakończeniu produkcji aktor schudł do kolejnych ról w "Ranczu" i "Ludziach Chudego". Chociaż początkowo widzom trudno było przyzwyczaić się do nowego wizerunku, dziś mało kto pamięta, że aktor borykał się kiedyś z dużą nadwagą.

W "Klanie" wcielił się w Józka Sobolewicza - kuzyna Grażynki Lubicz. Bohater miał spore kompleksy z powodu swojego wyglądu. Wszystko nadrabiał jednak poczuciem humoru i radością życia. Nic dziwnego, że w końcu znalazł swoją drugą połówkę.

W telenoweli Jedynki wystąpiła także żona Cezarego - Katarzyna Żak. Co ciekawe, wątek jej bohaterki także związany był z Grażynką i Ryśkiem. Widzowie mogą kojarzyć aktorkę jako Danusię Kwiatkowską - sąsiadkę Lubiczów.

Artystka przez wiele lat wcielała się głównie w postaci drugoplanowe. Z czasem zrobiła z tego swój atut. Wraz z mężem są jedną z najbardziej zapracowanych par polskiego kina i telewizji.

Odkąd Żak wciela się w postać wieśniaczki po przejściach w serialu "Ranczo", na ekranie zmienia się nie do poznania! Przed każdym dniem zdjęciowym daje się oszpecić, by uwiarygodnić postać ekranowej Solejukowej.

Występ w serialu "Klan" był dla niego przepustką do wielkiej kariery. Gdyby nie telenoweli Jedynki zapewni nikt jeszcze długo nie usłyszałby o Janie Wieczorkowskim. Mimo że aktor wiele zawdzięczał serii, postanowił się zwolnić. Dlaczego?

- W takich produkcjach są zatrudniani ludzie tani, więc mniej zdolni. Kropka. A ja chciałem się rozwijać - mówił po latach w wywiadzie dla miesięcznika "Twój Styl".

Rezygnacja Jana Wieczorkowskiego z dalszej gry w telenoweli była dużym zaskoczeniem dla fanów produkcji, a zarazem pierwszym tak istotnym odejściem w historii polskich seriali.

Scenarzyści zostali postawieni w sytuacji bez wyjścia. Michał Chojnicki był jedną z głównych postaci produkcji, a do tego cieszącą się niesłabnącą sympatią i popularnością. Usunięcie go z serii mogło odbić się na oglądalności. Postanowiono więc, że bohater pozostanie w serialu, a w jego rolę wcieli się inny aktor.

Do dziś serialowego syna Chojnickich gra Daniel Zawadzki.