"Klan": Szok! Grażynka będzie miała wypadek!

Ostatnio wiele zmartwień przysparza bohaterce biologiczna matka Bożenki. Grażynka zgodziła się przyjąć Jadwigę pod swój dach, gdy ta po raz kolejny pojawiła się pod jej drzwiami pijana.

Szybko gorzko pożałowała swojej decyzji, a za dobre serce spotkała ją kara!

Nagle z domu Lubiczów zaczęły znikać cenne przedmioty. Nikt nie miał wątpliwości, że to borykająca się z alkoholizmem matka Bożenki pod osłoną nocy wyniosła z mieszkania cenne sprzęty AGD.

Na głowie Grażynki spoczywa coraz więcej spraw, które powali zaczynają ją przerastać, o czym niedługo boleśnie się przekona.

Jadąc samochodem, bohaterka odbierze telefon od Maćka. Będzie zaniepokojona, że stało się coś złego.

Wystarczy chwila nieuwagi, a aparat niespodziewanie wypadnie jej z ręki. Gdy schyli się, by go podnieść, przypadkiem lekko skręci kierownicę... To wystarczy, by doszło do wypadku!

Co wydarzy się dalej?

W kolejnym odcinku "Klanu" okaże się, że na szczęście Lubiczowa cudem nie odniosła poważnych obrażeń. Jej najbliżsi odetchną z ulgą.

Nie oznacza to jednak końca zmartwień bohaterki. Ta zdradzi Mariuszowi, że nie miała ważnego ubezpieczenia OC. Teraz może mieć z tego powodu poważne kłopoty.

Wygląda na to, że nad wdową zbiorą się ciemne chmury...