"Klan": Izabela Trojanowska o Agnieszce Kotulance

"Klan": Izabela Trojanowska o Agnieszce Kotulance
Źródło zdjęć: © x-news

09.09.2015 12:16

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Chociaż od uśmiercenia Krystyny w "Klanie" minął już rok, widzowie wciąż nie mogą pogodzić się ze zniknięciem jednej z ulubionych bohaterek. Jednak nie tylko oni nie kryją rozgoryczenia zaistniałą sytuacją. Aktorzy z hitu Jedynki żałują, że nie mieli szansy pożegnać się z koleżanką. Więcej na ten temat zdradziła Izabela Trojanowska. Co ujawniła?

Aktorka nie kryje niepokoju z powodu doniesień o złej kondycji byłej gwiazdy "Klanu". Ta rzekomo zmaga się z problemem alkoholowym. Mimo dręczących ją zmartwień, nie szuka jednak pomocy u znajomych.

Jak zdradziła Trojanowska, Kotulanka nie odbiera telefonów. Jej zdaniem, najwyraźniej nie życzy sobie kontaktów z ekipą produkcji, w której można ją było jeszcze kilkanaście miesięcy temu oglądać.

Serialowa Monika uważa, że odtwórczyni roli Krystyny Lubicz jest silną osobą i należy poczekać, aż znów wyjdzie na prostą. Jej zdaniem, Kotulanka może nas jeszcze zaskoczyć. Nie wyklucza więc powrotu koleżanki do "Klanu".

Przy okazji Trojanowska postanowiła zaapelować do ekranowej bratowej. O co? Tego dowiecie się z zamieszczonego powyżej wywiadu z gwiazdą.

Komentarze (22)