"Klan": Bezrobotna Naruszewicz lansuje się na imprezie!

Po odejściu z "Klanu" i pożegnaniu się z rolą Beaty, Dorota Naruszewicz nie może narzekać na ogrom pracy. Miały ją zasypać propozycje zawodowe, jednak do tej pory jej telefon milczy. Mimo wielu niepowodzeń, wciąż pojawia się na czerwonym dywanie.

Co dalej z aktorką?
Źródło zdjęć: © ONS.pl

/ 9Co dalej z aktorką?

Obraz
© ONS.pl

Po odejściu z "Klanu" i pożegnaniu się z rolą Beaty, Dorota Naruszewicz nie może narzekać na ogrom pracy. Miały ją zasypać propozycje zawodowe, jednak do tej pory jej telefon milczy. Udało jej się jedynie zagrać gościnnie w serialach "Hotel 52" oraz "Komisarz Alex". Na pewno nie jest to szczyt ambicji aktorki. Niestety, nie zanosi się na to, aby ta sytuacja uległa zmianie. Być może przyczyną jest fakt, że artystka została zaszufladkowana i do tej pory jest kojarzona głównie z rolą córki Chojnickich. Mimo wielu niepowodzeń, wciąż pojawia się na czerwonym dywanie. Choć nie jest to najlepszy sposób, aby przypomnieć o sobie reżyserom i producentom, Dorota uparcie lansuje się na ściankach. Ostatnio przyszła na Warsaw Fashion Weekend. Aktorka nie tylko z uśmiechem pozowała fotoreporterom, ale wzięła udział w pokazie Labohemii dla fundacji "Mimo wszystko". Miała na sobie długą spódnicę, koszulkę z nadrukiem oraz obszerny płaszcz. Całość stylizacji uzupełniła ciężkimi butami. Jak wam się podoba Naruszewicz? Czy to
dobry sposób na rozpędzenie kariery?

ar/aos

/ 9Co dalej z aktorką?

Obraz
© ONS.pl

Po odejściu z "Klanu" i pożegnaniu się z rolą Beaty, Dorota Naruszewicz nie może narzekać na ogrom pracy. Miały ją zasypać propozycje zawodowe, jednak do tej pory jej telefon milczy.

Udało jej się jedynie zagrać gościnnie w serialach "Hotel 52" oraz "Komisarz Alex". Na pewno nie jest to szczyt ambicji aktorki.

Niestety, nie zanosi się na to, aby ta sytuacja uległa zmianie. Być może przyczyną jest fakt, że artystka została zaszufladkowana i do tej pory jest kojarzona głównie z rolą córki Chojnickich.

Mimo wielu niepowodzeń, wciąż pojawia się na czerwonym dywanie. Choć nie jest to najlepszy sposób, aby przypomnieć o sobie reżyserom i producentom, Dorota uparcie lansuje się na ściankach.

Ostatnio przyszła na Warsaw Fashion Weekend. Aktorka nie tylko z uśmiechem pozowała fotoreporterom, ale wzięła udział w pokazie Labohemii dla fundacji "Mimo wszystko". Miała na sobie długą spódnicę, koszulkę z nadrukiem oraz obszerny płaszcz. Całość stylizacji uzupełniła ciężkimi butami.

Jak wam się podoba Naruszewicz? Czy to dobry sposób na rozpędzenie kariery?

/ 9Co dalej z aktorką?

Obraz
© ONS.pl

Po odejściu z "Klanu" i pożegnaniu się z rolą Beaty, Dorota Naruszewicz nie może narzekać na ogrom pracy. Miały ją zasypać propozycje zawodowe, jednak do tej pory jej telefon milczy.

Udało jej się jedynie zagrać gościnnie w serialach "Hotel 52" oraz "Komisarz Alex". Na pewno nie jest to szczyt ambicji aktorki.

Niestety, nie zanosi się na to, aby ta sytuacja uległa zmianie. Być może przyczyną jest fakt, że artystka została zaszufladkowana i do tej pory jest kojarzona głównie z rolą córki Chojnickich.

Mimo wielu niepowodzeń, wciąż pojawia się na czerwonym dywanie. Choć nie jest to najlepszy sposób, aby przypomnieć o sobie reżyserom i producentom, Dorota uparcie lansuje się na ściankach.

Ostatnio przyszła na Warsaw Fashion Weekend. Aktorka nie tylko z uśmiechem pozowała fotoreporterom, ale wzięła udział w pokazie Labohemii dla fundacji "Mimo wszystko". Miała na sobie długą spódnicę, koszulkę z nadrukiem oraz obszerny płaszcz. Całość stylizacji uzupełniła ciężkimi butami.

Jak wam się podoba Naruszewicz? Czy to dobry sposób na rozpędzenie kariery?

/ 9Co dalej z aktorką?

Obraz
© ONS.pl

Po odejściu z "Klanu" i pożegnaniu się z rolą Beaty, Dorota Naruszewicz nie może narzekać na ogrom pracy. Miały ją zasypać propozycje zawodowe, jednak do tej pory jej telefon milczy.

Udało jej się jedynie zagrać gościnnie w serialach "Hotel 52" oraz "Komisarz Alex". Na pewno nie jest to szczyt ambicji aktorki.

Niestety, nie zanosi się na to, aby ta sytuacja uległa zmianie. Być może przyczyną jest fakt, że artystka została zaszufladkowana i do tej pory jest kojarzona głównie z rolą córki Chojnickich.

Mimo wielu niepowodzeń, wciąż pojawia się na czerwonym dywanie. Choć nie jest to najlepszy sposób, aby przypomnieć o sobie reżyserom i producentom, Dorota uparcie lansuje się na ściankach.

Ostatnio przyszła na Warsaw Fashion Weekend. Aktorka nie tylko z uśmiechem pozowała fotoreporterom, ale wzięła udział w pokazie Labohemii dla fundacji "Mimo wszystko". Miała na sobie długą spódnicę, koszulkę z nadrukiem oraz obszerny płaszcz. Całość stylizacji uzupełniła ciężkimi butami.

Jak wam się podoba Naruszewicz? Czy to dobry sposób na rozpędzenie kariery?

/ 9Co dalej z aktorką?

Obraz
© ONS.pl

Po odejściu z "Klanu" i pożegnaniu się z rolą Beaty, Dorota Naruszewicz nie może narzekać na ogrom pracy. Miały ją zasypać propozycje zawodowe, jednak do tej pory jej telefon milczy.

Udało jej się jedynie zagrać gościnnie w serialach "Hotel 52" oraz "Komisarz Alex". Na pewno nie jest to szczyt ambicji aktorki.

Niestety, nie zanosi się na to, aby ta sytuacja uległa zmianie. Być może przyczyną jest fakt, że artystka została zaszufladkowana i do tej pory jest kojarzona głównie z rolą córki Chojnickich.

Mimo wielu niepowodzeń, wciąż pojawia się na czerwonym dywanie. Choć nie jest to najlepszy sposób, aby przypomnieć o sobie reżyserom i producentom, Dorota uparcie lansuje się na ściankach.

Ostatnio przyszła na Warsaw Fashion Weekend. Aktorka nie tylko z uśmiechem pozowała fotoreporterom, ale wzięła udział w pokazie Labohemii dla fundacji "Mimo wszystko". Miała na sobie długą spódnicę, koszulkę z nadrukiem oraz obszerny płaszcz. Całość stylizacji uzupełniła ciężkimi butami.

Jak wam się podoba Naruszewicz? Czy to dobry sposób na rozpędzenie kariery?

/ 9Co dalej z aktorką?

Obraz
© ONS.pl

Po odejściu z "Klanu" i pożegnaniu się z rolą Beaty, Dorota Naruszewicz nie może narzekać na ogrom pracy. Miały ją zasypać propozycje zawodowe, jednak do tej pory jej telefon milczy.

Udało jej się jedynie zagrać gościnnie w serialach "Hotel 52" oraz "Komisarz Alex". Na pewno nie jest to szczyt ambicji aktorki.

Niestety, nie zanosi się na to, aby ta sytuacja uległa zmianie. Być może przyczyną jest fakt, że artystka została zaszufladkowana i do tej pory jest kojarzona głównie z rolą córki Chojnickich.

Mimo wielu niepowodzeń, wciąż pojawia się na czerwonym dywanie. Choć nie jest to najlepszy sposób, aby przypomnieć o sobie reżyserom i producentom, Dorota uparcie lansuje się na ściankach.

Ostatnio przyszła na Warsaw Fashion Weekend. Aktorka nie tylko z uśmiechem pozowała fotoreporterom, ale wzięła udział w pokazie Labohemii dla fundacji "Mimo wszystko". Miała na sobie długą spódnicę, koszulkę z nadrukiem oraz obszerny płaszcz. Całość stylizacji uzupełniła ciężkimi butami.

Jak wam się podoba Naruszewicz? Czy to dobry sposób na rozpędzenie kariery?

/ 9Co dalej z aktorką?

Obraz
© ONS.pl

Po odejściu z "Klanu" i pożegnaniu się z rolą Beaty, Dorota Naruszewicz nie może narzekać na ogrom pracy. Miały ją zasypać propozycje zawodowe, jednak do tej pory jej telefon milczy.

Udało jej się jedynie zagrać gościnnie w serialach "Hotel 52" oraz "Komisarz Alex". Na pewno nie jest to szczyt ambicji aktorki.

Niestety, nie zanosi się na to, aby ta sytuacja uległa zmianie. Być może przyczyną jest fakt, że artystka została zaszufladkowana i do tej pory jest kojarzona głównie z rolą córki Chojnickich.

Mimo wielu niepowodzeń, wciąż pojawia się na czerwonym dywanie. Choć nie jest to najlepszy sposób, aby przypomnieć o sobie reżyserom i producentom, Dorota uparcie lansuje się na ściankach.

Ostatnio przyszła na Warsaw Fashion Weekend. Aktorka nie tylko z uśmiechem pozowała fotoreporterom, ale wzięła udział w pokazie Labohemii dla fundacji "Mimo wszystko". Miała na sobie długą spódnicę, koszulkę z nadrukiem oraz obszerny płaszcz. Całość stylizacji uzupełniła ciężkimi butami.

Jak wam się podoba Naruszewicz? Czy to dobry sposób na rozpędzenie kariery?

/ 9Co dalej z aktorką?

Obraz
© ONS.pl

Po odejściu z "Klanu" i pożegnaniu się z rolą Beaty, Dorota Naruszewicz nie może narzekać na ogrom pracy. Miały ją zasypać propozycje zawodowe, jednak do tej pory jej telefon milczy.

Udało jej się jedynie zagrać gościnnie w serialach "Hotel 52" oraz "Komisarz Alex". Na pewno nie jest to szczyt ambicji aktorki.

Niestety, nie zanosi się na to, aby ta sytuacja uległa zmianie. Być może przyczyną jest fakt, że artystka została zaszufladkowana i do tej pory jest kojarzona głównie z rolą córki Chojnickich.

Mimo wielu niepowodzeń, wciąż pojawia się na czerwonym dywanie. Choć nie jest to najlepszy sposób, aby przypomnieć o sobie reżyserom i producentom, Dorota uparcie lansuje się na ściankach.

Ostatnio przyszła na Warsaw Fashion Weekend. Aktorka nie tylko z uśmiechem pozowała fotoreporterom, ale wzięła udział w pokazie Labohemii dla fundacji "Mimo wszystko". Miała na sobie długą spódnicę, koszulkę z nadrukiem oraz obszerny płaszcz. Całość stylizacji uzupełniła ciężkimi butami.

Jak wam się podoba Naruszewicz? Czy to dobry sposób na rozpędzenie kariery?

/ 9Co dalej z aktorką?

Obraz
© ONS.pl

Po odejściu z "Klanu" i pożegnaniu się z rolą Beaty, Dorota Naruszewicz nie może narzekać na ogrom pracy. Miały ją zasypać propozycje zawodowe, jednak do tej pory jej telefon milczy.

Udało jej się jedynie zagrać gościnnie w serialach "Hotel 52" oraz "Komisarz Alex". Na pewno nie jest to szczyt ambicji aktorki.

Niestety, nie zanosi się na to, aby ta sytuacja uległa zmianie. Być może przyczyną jest fakt, że artystka została zaszufladkowana i do tej pory jest kojarzona głównie z rolą córki Chojnickich.

Mimo wielu niepowodzeń, wciąż pojawia się na czerwonym dywanie. Choć nie jest to najlepszy sposób, aby przypomnieć o sobie reżyserom i producentom, Dorota uparcie lansuje się na ściankach.

Ostatnio przyszła na Warsaw Fashion Weekend. Aktorka nie tylko z uśmiechem pozowała fotoreporterom, ale wzięła udział w pokazie Labohemii dla fundacji "Mimo wszystko". Miała na sobie długą spódnicę, koszulkę z nadrukiem oraz obszerny płaszcz. Całość stylizacji uzupełniła ciężkimi butami.

Jak wam się podoba Naruszewicz? Czy to dobry sposób na rozpędzenie kariery?

Wybrane dla Ciebie

Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta