Kim Kardashian zalała się łzami. "To jest k... trudne"
Kim Kardashian rozstała się z Kanye Westem już rok temu, ale dopiero teraz sfinalizowali rozwód i doszli do porozumienia w sprawie opieki nad czwórką dzieci. Niestety dla Kim to nie koniec koszmaru, o czym mówiła w najnowszym wywiadzie. Celebrytka nie była w stanie powstrzymać łez.
Kim Kardashian i Kanye West (który formalnie zmienił później imię na Ye) pobrali się w 2014 r. i doczekali się czwórki dzieci o nietuzinkowych imionach: North, Saint, Chicago i Psalm. Najmłodsza dwójka została urodzona przez wynajęte surogatki. Związek gwiazdorskiej pary miewał wzloty i upadki, ale kiedy West zaczął w 2020 r. kandydować na prezydenta USA, a jego żona zaczęła otwarcie mówić o problemach psychicznych męża, rozstanie wydawało się kwestią czasu.
Do głośnego rozpadu małżeństwa doszło w 2021 r., ale dopiero w listopadzie 2022 r. sfinalizowali rozwód. Decyzją sądu West ma płacić 200 tys. dol. alimentów miesięcznie (niecałe 900 tys. zł), zaś koszty ochrony i edukacji dzieci mają zostać podzielone na pół. Opieką nad dziećmi również się dzielą, co dla gwiazdy "Z kamerą u Kardashianów" jest źródłem wielkiego problemu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
- Współrodzicielstwo jest trudne. Jest k... trudne - mówiła, zalewając się łzami, w programie "Angie Martinez IRL". - Miałam najlepszego tatę, miałam najlepsze wspomnienia i najwspanialsze doświadczenia i tylko tego chcę dla moich dzieci, o ile to możliwe - dodała miliarderka.
Kim Kardashian jest córką Roberta Kardashiana i Kris Jenner. Jej ojciec był słynnym adwokatem (brał udział m.in. w rozprawie stulecia O.J. Simpsona). Zmarł na raka przełyku w 2003 r. Rodzice Kim rozwiedli się w 1991 r., a miesiąc później jej matka wyszła za olimpijczyka Bruce’a Jennera. Zdobywca złotego medalu na Igrzyskach w Montrealu w 1976 r. (dyscyplina: dziesięciobój) od 2015 r. przedstawia się jako transseksualna kobieta Caitlyn Jenner.
Kiedy Kim mówiła o "normalnym dzieciństwie" dla swoich dzieci, Angie Martinez zasugerowała, że jej potomstwo nie ma normalnego życia przez to, kim są jej rodzice. - Ale one są normalne. Są super kreatywne, super specjalne - przekonywała mama czwórki dzieci, z których najstarsze ma 9, a najmłodsze 3 lata.
- Pewnego dnia moje dzieci podziękują mi za to, że siedzę tutaj i nie walę w ich tatę, kiedy tylko mogę. Całe to szalone g...o. Podziękują mi, a ja prywatnie odpowiem na wszystko, co chcą wiedzieć - dodała 42-latka.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" rozmawiamy o "Wednesday", czyli najpopularniejszym serialu Netfliksa ostatnich tygodni, najlepszych (i najgorszych) filmach świątecznych oraz przeżywamy finał 2. sezonu "Białego Lotosu". Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.