"Kicz", "porażka" i Sarsa. Sylwester TVN w ogniu krytyki
Disco polo w TVP to obciach? Na sylwestrze zorganizowanym przez TVN na Placu Bankowym w Warszawie nie było lepiej. Internauci kręcą nosem na repertuar.
Mimo imponujących wyników, jakie TVP wykręca w sylwestra, stacja jest przez niektórych krytykowana. Chodzi o lansowanie disco polo i gwiazd typu Zenon Martyniuk czy Sławomir.
Jednak myli się ten, kto uważa, że u konkurencji jest lepiej. W Nowy Rok na Facebooku TVN-u także pojawiły się mało przyjemne słowa pod adresem stacji i programu sylwestrowego.
Okazuje się, że propozycja TVN-u nie wszystkim przypadła do gustu. Internauci narzekają na kiepskie nagłośnienie ("Agnieszka Chylińska, Lady Pank, nie brzmieli, tak jak powinni", "Macie najgorszy dźwięk ze wszystkich stacji telewizyjnych"), kicz i zbytnią pompę. Zdaniem części widzów TVN poszedł w ilość, a nie w jakość, gubiąc gdzieś ducha minionych edycji imprezy.
Innym argumentem podnoszonym na FB jest występ Sarsy. Wokalistka nie od dziś dzieli słuchaczy, jednak tym razem miarka się przebrała.
Widzowie przyznają, że jej występ był jednym z najgorszych tej nocy oraz "że nie da się jej słuchać". W komentarzach pada też sugestia, że widzowie przełączali kanał i woleli oglądać popisy gwiazd w Zakopanem. "Tragedia to trafne określenie. Stypa w sylwestrową noc" - podsumowała jedna z internautek. Ktoś inny zasugerował, że Sarsa powinna wziąć lekcje śpiewu u "pewnej nastolatki z TVP2", czyli Roksany Węgiel.
A wyniki oglądalności mówią same za siebie. Tegoroczny Sylwester Marzeń z TVP2 ponownie okazał się wielkim sukcesem. Jak podają Wirtualnemedia.pl, między godz. 20 a 21.00 oglądalność z 6 mln poszybowała na 7 mln widzów przed telewizorami. Dla porównania: w tym samym czasie imprezę Polsatu oglądało ponad 2 mln, a TVN-u poniżej 2 mln osób.
W sumie impreza TVP2 miała średnio 6,4 mln widzów, Polsat 1,75 mln, a TVN 1,6 mln. Warto dodać, że show Dwójki w szczytowym momencie oglądało aż 7,9 mln Polaków.