Kendal Jenner bez stanika na czerwonym dywanie w Cannes. Cienki materiał niewiele zasłonił
GALERIA
Co do tego, że Kendall Jenner nie boi się raz po raz odkrywać sporo ciała, nie ma wątpliwości. Trudno się oprzeć wrażeniu, że robienie furory w sieci to dla niej za mało. Nie sztuka zaświecić biustem na plaży. Sztuką jest zrobić to w stylu glamour, koniecznie w wyjątkowej kreacji na prestiżowym festiwalu. Jak jej się udało "show" na czerwonym dywanie? Zobaczcie sami.
Chce przykuwać wzrok
Oczywiście, na festiwalu w Cannes przede wszystkim chodzi i filmy. Ale na imprezach celebrytyki prześcigają się w nieformalnym konkursie na najbardziej roznegliżowaną stylizację. Jenner jest jedną z najmocniejszych kandydatek.
Odważny wybór
Ostatnio to Kendall Jenner przebija wszystkie celebrytki. Zrobi wiele, żeby było o niej głośno, a zdjęcia pojawiły się w agencjach fotograficznych, a potem w serwisach plotkarskich. Idzie jej to całkiem nieźle, zwłaszcza, że pod efektowne kreacje uparcie nie zakłada stanika.
Efekt wow?
Ostatnio zrobiła niemałe zamieszanie, wyginając się na ściance prawie nago, bo w delikatnej pozłacanej siateczce, teraz wybrała bardziej wieczorową wersję, ale i w tym przypadku jest na czym zawiesić oko. Zwiewna, "anielska" kreacja nie tylko odsłania jej plecy, ale i głęboko wycięty dekolt. A jeśli o dekolcie mowa, tego, że Jenner znów świeci biustem nie da się nie zauważyć, cieniutki materiał naprawdę zasłania niewiele.
Jak się wam podoba?
Wygląda na to, że celebrytka za punkt honoru postawiła sobie zdobycie tytułu najbardziej roznegliżowanej gwiazdy. Tylko czy festiwal filmowy aby na pewno jest odpowiednim do tego miejscem?