Kayah skomentowała decyzję Melanie C o rezygnacji z koncertu sylwestrowego TVP. Krótko i na temat

Kayah została poproszona przez jeden z portali, żeby skomentować decyzję Melanie C o zerwaniu kontraktu z TVP. Przypomnijmy, że była członkini Spice Girls miała wystąpić w Zakopanem na koncercie sylwestrowym Telewizji Publicznej, jednak kilka dni przed wydarzeniem postanowiła wycofać swój udział w show.

Kayah o występie Melanie C na "Sylwestrze Marzeń 2022"
Kayah o występie Melanie C na "Sylwestrze Marzeń 2022"
Źródło zdjęć: © AKPA, Getty Images
oprac. FBO

27.12.2022 | aktual.: 27.12.2022 21:02

Nie milkną echa dotyczące głośnego wpisu Melanie C na Instagramie. Była członkini Spice Girls kilka dni przed jej planowanym występem na "Sylwestrze Marzeń" poinformowała swoich internetowych obserwatorów i potencjalnych widzów widowiska, że jednak nie planuje pojawić się na zakopiańskiej scenie.

"W świetle informacji, które zostały mi przedstawione, a które nie zgadzają się z moimi poglądami na temat społeczności, które wspieram, obawiam się, że nie będę mogła wystąpić w Polsce na sylwestra. Mam nadzieję wrócić niedługo. Życzę Wam wspaniałych świąt i wszystkiego, co najlepsze na 2023 rok" - napisała na swoich profilach w social mediach piosenkarka. Prawdopodobnie Melanie C chodziło o stosunek do społeczności LGBT, którą to brytyjska gwiazda wspiera od lat.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Portal Plotek.pl postanowił poprosić o komentarz do całej sytuacji Kayah, która również nie pojawia się od dłuższego czasu w TVP. Gwiazda, znana ze swoich mocnych poglądów, postanowiła nie owijać w bawełnę i skomentowała decyzję Mel C krótko, acz dosadnie. - Każdy ma swój kręgosłup moralny albo jego brak. Ja z TVP nie pracuję, a o pracujących mam złe zdanie - powiedziała Plotkowi Kayah. Najwyraźniej wykonawczyni hitów "Po co" i "Testosteron" stwierdziła, że te dwa krótkie, acz treściwe, zdania wystarczą, by przekazać jej stosunek do całej sprawy.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (1212)