Katarzyna Zawadzka nie założyła stanika. Prześwitująca bluzka dokończyła dzieła

Pod hasłem "LESS IS MORE. Naturalnie piękne kobiety. Od kobiet, dla kobiet, z kobietami" odbył się wernisaż wystawy fotografii autorstwa Patrycji Toczyńskiej. W projekcie sfotografowanych zostało 21 bohaterek. Wśród nich znalazły się m.in: Lidia Popiel, Beata Sadowska, Edyta Herbuś, Beata Pawlikowska oraz Agnieszka Cegielska. Gwiazdy nie tylko zapozowały do zdjęć, ale również pojawiły się na uroczystej imprezie. Tą, która przykuwała największą uwagę, była Katarzyna Zawadzka. Sprawdźcie, dlaczego!

Katarzyna Zawadzka zdobyła największą popularność, wcielając się w rolę zbuntowanej i niepokornej Anieli Bylińskiej w "Prawie Agaty". Potem zagrała jeszcze w serialu Polsatu "Powiedz TAK!" oraz hitowym filmie "Listy do M. 3".

Aktorka była również jedną z tych kobiet, które wzięły udział w akcji "LESS IS MORE. Naturalnie piękne kobiety". Z tej okazji pojawiła się na uroczystym wernisażu i... od progu zwróciła na siebie uwagę fotoreporterów.

Powodem, jak można się domyślić, była jej stylizacja. Zawadzka pojawiła się w ciemnych spodniach z wysokim stanem, do których dobrała chabrową bluzkę. Banał? Nie do końca. Wystarczyło poczekać na bezlitosne flesze aparatów.

Jasne światło obnażyło to, co Zawadzka skrywała pod bluzką. Okazało się bowiem, że aktorka nie założyła bielizny. Efekt? Oczom wszystkich gości wernisażu ukazał się biust serialowej gwiazdy.

Aktorka nie wyglądała jednak na speszoną sytuacją i całą wpadkę zbyła szerokim uśmiechem. Jak wam się podoba stylizacja Zawadzkiej?