O jeden żart za daleko. Warnke szybko go "zgasiła"

Katarzyna Warnke przyszła do Kuby Wojewódzkiego, by opowiadać o najnowszych projektach filmowych i serialowych. Rozmowa często zbaczała na tematy łóżkowe, a gdy aktorka poprosiła gospodarza o wodę, Wojewódzki palnął niestosowny żart.

Kiedyś częścią programu Wojewódzkiego były skąpo odziane "wodzianki". Samozwańczy król TVN-u chciał, żeby "wodzianką" Warnke był Piotr Stramowski, który jednak odrzucił "zaproszenie" Wojewódzkiego. - Powiedział, że przyjdzie, jak ciebie nie będzie - zażartował gospodarz. - Nie, żartuję. Powiedział, że się zdenerwujesz - dodał szybko, gdy Warnke zrobiła ostentacyjnie smutną minę.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

- Za wcześnie [na takie żarty]. Troszkę nas to kosztowało. To jest upadek mitu, który się buduje w sobie na temat miłości - odpowiedziała mu z powagą Warnke.

Wojewódzki chciał jednak pociągnąć temat, kreśląc tezę, że "rozwód jest częścią małżeństwa, tak jak śmierć jest częścią życia". Warnke nie zamierzała jednak w to brnąć i ucięła jego wypowiedź, każąc mu nalać sobie wody do szklanki.

Przypomnijmy, że Warnke po raz pierwszy wyszła za mąż na studiach. Partnerem był jej chłopak z liceum i choć wydawało jej się, że to ten jedyny, to rok później byli już po rozwodzie. W 2013 r. poznała Piotra Stramowskiego, za którego wyszła trzy lata później. W 2019 r. zostali rodzicami, ale po kolejnych trzech latach obwieścili, że to koniec ich małżeństwa. Do formalnego rozwodu doszło w październiku 2023 r.

Stramowski na długo przed rozprawą w sądzie zaczął się pojawiać na salonach z dużo młodszą partnerką (Warnke jest od niego o 10 lat starsza). Natalia Krakowska kilka razy pracowała na planie przy rekwizytach i scenografii. Między innymi w filmie "Fighter", gdzie najprawdopodobniej poznała Stramowskiego.

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" rozmawiamy o "Czasie krwawego księżyca" i prawdziwej historii stojącej za filmem Martina Scorsese, sprawdzamy, czy jest się czego bać w "Zagładzie domu Usherów" i czy leniwiec-morderca ze "Slotherhouse" to taki słodziak, na jakiego wygląda. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.