Katarzyna Glinka opowiedziała o życiowych trudnościach. "Im bardziej pod górkę, to jest mi lepiej w życiu"
Katarzyna Glinka ma dwóch synów, a od paru miesięcy także adoptowaną na odległość córkę Angel z Zambii. W jednym z ostatnich wywiadów, który ukazał się w TVP2, aktorka opowiedziała m.in. rodzicielstwie, a także życiowych trudnościach, które paradoksalnie wyszły jej na dobre.
W piątkowym wydaniu "Pytania na śniadanie" ukazała się rozmowa Aleksandry Grysz z aktorką Katarzyną Glinką. O gwieździe znanej m.in. z serialu TVP2 "Barwy szczęścia" zrobiło się ostatnio głośno za sprawą adopcji na odległość, na którą Glinka zdecydowała się w ramach współpracy z Fundacją Kasisi.
Dobroczynną organizację prowadzą w Zambii polskie siostry zakonne, gdzie niedaleko stolicy, Lusaki, stworzyły największy w kraju dom dziecka. Pod ich opieką znajduje się 200 maluchów, którym fundacja zapewnia dach nad głową, edukację czy opiekę medyczną. Działanie fundacji nie byłoby możliwe bez wsparcia darczyńców, a jedną z form pomocy jest m.in. adopcja materialna podopiecznych Kasisi, która polega na finansowym wsparciu konkretnego dziecka.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Właśnie na taki krok zdecydowała się Katarzyna Glinka, adoptując paromiesięczną obecnie dziewczynkę o imieniu Angel. Aktorka niedawno po raz pierwszy osobiście spotkała się z dzieckiem. Na początku marca Glinka wybrała się do Afryki i odwiedziła placówkę prowadzoną przez polskie zakonnice.
- "Adoptowałam na odległość anioła" - pomyślałam i to było takie pierwsze uczucie, że muszę ją zobaczyć - wspominała w rozmowie z dziennikarką "Pytania na śniadanie" aktorka. Następnie przyznała, że nie planowała "pokochać dziecka w Afryce", chciała jedynie "zrobić coś dobrego".
Katarzyna Glinka: związki i dzieci
Katarzyna Glinka na co dzień wychowuje dwóch synów: 12-letniego Filipa, którego ojcem jest jej były mąż Przemysław Gołdon oraz 4-letniego Leona, który jest owocem ostatniego związku aktorki z Jarosławem Bienieckim, zakończonego w 2022 roku.
Katarzyna Glina o rodzicielstwie
Aktorka wielokrotnie podkreślała, jak ważne jej dla niej macierzyństwo. Wychowanie dzieci to jednak wyjątkowo trudne zadanie, w trakcie którego nie sposób uniknąć błędów. Te zdarzyły się zarówno rodzicom aktorki, jak i jej samej - przyznała.
- Rodzice na pewno dużo mi dali, ale też popełnili mnóstwo błędów, bo tak to jest, wychowując dzieci. Wydaje mi się, że jestem świadomą mamą, a jednocześnie wiem, że popełniam błędy - wyznała. - To, co jest ważne w procesie pracy nad sobą, to żeby o tym pamiętać.
Gwiazda telenoweli Dwójki zapytana o sprawy sercowe, zasugerowała, że nie zamyka się na nowe uczucie i niczego nie wyklucza. - Nie wiem, co mi przyniesie przyszłość, ale nie zaklinam się - powiedziała tajemniczo.
Ostatni czas w swoim życiu Katarzyna Glinka określiła mianem "przełomowego". Jak stwierdziła, paradoksalnie, im więcej jest trudności, im bardziej pod górkę, "to jest mi lepiej w życiu".
W 52. odcinku podcastu "Clickbait" rozwiązujemy "Problem trzech ciał" Netfliksa, zachwycamy się "Szogunem" na Disney+ i wspominamy najlepsze seriale 2023 roku nagrodzone na gali Top Seriale 2024. Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej: