Katarzyna Dowbor pokazała stare zdjęcie. Tak wyglądała jako 20-latka

Katarzyna Dowbor to prawdziwa legenda telewizji. Można nawet śmiało powiedzieć - weteranka wśród prezenterów. A i tak mimo imponującego stażu na żadną emeryturę się nie wybiera. Nadal ma w sobie mnóstwo energii, żeby robić telewizję, która jednocześnie dostarcza rozrywki i pomaga ludziom. Upływ czasu akcentuje jednak raz na jakiś czas, wspominając np. początki swojej kariery. Należy do tych osób, które z rozrzewnieniem wracają do przeszłości. Ostatnio najwyraźniej odkurza domowe albumy, bo raz po raz pokazuje zdjęcia z okresu na długo przed momentem, zanim stała się sławna. Tym razem pochwaliła się, jak wyglądała jako 20-latka. Zobaczcie!

Katarzyna Dowbor może się pochwalić imponującą telewizyjną karierą. Najpierw przez długie lata była prawdziwą gwiazdą TVP. Wraz z Agatą Młynarską i Jolantą Fajkowską tworzyły trio szczególnie lubianych przez widzów prezenterek. Z perspektywy czasu ze śmiechem wspomina, że sukces zawdzięczała nie tylko umiejętnościom i temperamentowi, ale i płomiennej grzywie, która skutecznie wyróżniała ją spośród koleżanek.

Po latach jej ścieżki z TVP się rozeszły, na dobre zagościła w Polsacie i stała się tą, która z programem "Nasz nowy dom" pomaga w potrzebie, ale nie zmieniło się jedno. Charakterystyczna fryzura, czyli jej znak rozpoznawczy.

Ostatnio, kiedy zebrało się jej na wspomnienia, nawiązała do swojej słynnej rudej czupryny. Trzeba przyznać, że jest imponująco wierna swojemu stylowi. Zresztą, zobaczcie sami. "Szukałam w starym albumie zdjęć Maćka, by dać mu je oczywiście w prezencie. I trafiłam na taką perełkę - moje zdjęcie z mamą 1979 rok. Miałam wtedy 20 lat. Taka była wtedy moda! Nic się nie zmieniłam, prawda?" - napisała na Instagramie.

Pod zdjęciem posypały się komentarze. "Jak zawsze piękna" - napisała jedna z internautek, "Wspaniała figura i stylizacja. Pięknie wyglądała pani wtedy i wygląda pani świetnie teraz" - dodała inna. Uwagę jednej z komentujących osób zwróciła charakterystyczna fryzura dziennikarki: "Jaka grzywa!". Nie da się ukryć, od lat jest imponująca!