Katarzyna Cichopek spędziła dzień z dziećmi. "Endorfiny szaleją"

W marcu 2022 r. Katarzyna Cichopek i Marcin Hakiel ogłosili oficjalnie rozstanie. Niecałe pół roku później byli już po rozwodzie. Wszystko przebiegło spawnie, co nie znaczy, że bezboleśnie.

- Trochę było mi żal tego zakończenia, że po 17 latach bycia razem nie usiedliśmy i sobie pewnych rzeczy nie powiedzieliśmy. [...] Ja na pewno odpuściłem. [...] Ale czy wybaczyłem? Dobre pytanie. Nie wiem. Nie potrafię chyba odpowiedzieć - wyznał w rozmowie z "Wprost".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Mimo cierni w sercu, para bez problemu podzieliła majątek i dogadała się w sprawie dzieci.

- Mamy opiekę naprzemienną, ale są momenty, że dzieci potrzebują trochę więcej jednego czy drugiego rodzica i podchodzimy do tego dorośle, nie ma z tym problemu. Jeśli dziecko w tygodniu jednego rodzica chce wpaść do drugiego, bo czegoś potrzebuje, chce spędzić trochę czasu z nim, idziemy sobie wtedy na rękę - powiedział Marcin Hakiel.

Pierwszy weekend maja Adam i Helena spędzili z mamą i nieźle ją wymęczyli, zwłaszcza 14-letni chłopiec.

"Śniadanie zjedzone, pięć km przebiegniętych z najlepszym trenerem, moim synem" - napisała Katarzyna Cichopek w mediach społecznościowych.

Inne oczekiwania wobec mamy miała 10-letnia Helena.

"Endorfiny szaleją, teraz kawa i przytulanki z córcią. Wspaniała niedziela" - tryskała dobrym humorem Cichopek.

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" z jednej strony znęcamy się nad "Bring Back Alice" i "Randką, bez odbioru", a z drugiej - postulujemy o przywrócenie w Polsce zawodu swatki (w "Małżeństwie po indyjsku" działa to całkiem sprawnie). Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.