Kasia Popowska zrezygnowała z udziału w festiwalu w Opolu
"Uważam, że muzyka i festiwale artystyczne powinny być ponad polityką. Żaden z artystów nie powinien być „karany” wykluczeniem z koncertu za własne poglądy. (...) Nie chcę być częścią festiwalu, który coraz mniej związany jest z muzyką, wobec tego rezygnuję z pojawienia się w koncercie PREMIER" - takie oświadczenie opublikowała na swoim profilu na Facebooku Kasia Popowska. Piosenkarka dołączyła tym samym do rosnącej listy artystów bojkotujących kultową imprezę.
Zbliżający się Festiwal Piosenki Polskiej w Opolu będzie musiał obyć się bez kolejnej artystki. Z udziału w imprezie zrezygnowała tym razem Kasia Popowska, idąc w ślady Kasi Nosowskiej, Maryli Rodowicz oraz zespołu Adiofeels. Z programu usunięci zostali także - nie na własne życzenie - Kayah oraz Dr Misio.
Swoją decyzję piosenkarka uargumentowała w emocjonalnym wpisie na Facebooku:
Wobec kontrowersyjnych decyzji Prezesa TVP dotyczących programu festiwalu w Opolu, powstała grupa nawołująca do jego bojkotu. Użytkownicy Facebooka zachęcani są do nieoglądania koncertów w telewizji. "BOJKOT NIE JEST WYMIERZONY PRZECIWKO ARTYSTOM, ALE PRZECIWKO POLITYKOM, KTÓRYM SIĘ WYDAJE, ŻE MOGĄ ZAWŁASZCZYĆ SOBIE WŁASNOŚĆ PUBLICZNĄ, JAKĄ JEST TELEWIZJA POLSKA" - pisze nowopowstała grupa "Nie oglądam Opola 2017".
Kasia Popowska zapewne nie jest ostatnią artystką, która odwoła udział w imprezie kulturalnej, która od lat gromadziła przed ekranami telewizorów rzesze Polaków.