Kasia Glinka pokazała zdjęcia sprzed 20 lat
Jako 24-latka aktorka mieszkała w San Diego. Jak przyznała, "na każdym rogu można tam kupić burrito, quesadille i guacamole. Co widać na załączonych zdjęciach". Wówczas ważyła nieco więcej niż teraz, ale, jak zauważyła: "w sumie wygląd nie ma znaczenia, najważniejsze jest szczęście na twarzy".
Fani zareagowali inaczej, niż sądziła Glinka. "Dziwny wpis. Najpierw narzekanie, a później - nie, no wyglądałam pięknie", "Skoro wygląd nie ma znaczenia, to po co o tym napisałaś w pierwszym zdaniu??", "Czyli jak ja tak wyglądam, to jestem gruba. A ja myślałam, że wyglądam ok" - pisali internauci.