Krwiak, paraliż, bolesna rehabilitacja
- Miałam w głowie krwiaka, który pękł. Operacja trwała 10 godzin. Lekarze nie dawali mi dużych szans. Po trzech dniach obudziłam się łysa, ze sparaliżowaną prawą stroną ciała i rozbieżnym zezem - wspominała wówczas Szostak.
Powrót do zdrowia i dawnej sprawności trwał trzy lata, choć i tak cudem był fakt, że przeżyła. Jak wyznała prezenterka, w trakcie leczenia była poddawana eksperymentalnej terapii. Czas spędzony w szpitalu w Krakowie Szostak wspomina szczególnie boleśnie.