Karolina Szostak: przez "Taniec z gwiazdami" musi się wiele nacierpiec

"Taniec z gwiazdami" to dla widzów wielkie widowisko, efektowne show. Dla jego uczestników to jednak nie tylko dobra zabawa i szansa na sporą wygraną, ale przede wszystkim ciężka praca.

Choć gwiazdy, które biorą udział w rywalizacji, na parkiecie pojawiają przez zaledwie kilka minut, godzinami przygotowują się do tego występu. O tym, jak mordercze są treningi do programu, otwarcie mówi m.in. Karolina Szostak.

W rozmowie z tygodnikiem "Twoje Imperium" prezenterka wyznała, jak bolesny okazał się dla niej taniec i co stanowi dla niej największy problem na parkiecie.

KŻ/AOS

Znana z prezentowania sportowych serwisów Szostak wyraźnie odróżnia się od pozostałych uczestniczek programu. Jej pełne kobiece kształty, które na co dzień są powodem do dumy, na parkiecie nie ułatwiają jej życia.

- Mój partner Andrej Mosejcuk wciąż narzeka na moją sylwetkę. Nieustannie krzyczy: "Rama, wyprostuj się, wciągnij brzuch!". Ale to dobrze, że jest wymagający. Gdyby mnie nie trzymał ostro, pewnie bym się leniła, a tak daję z siebie dwieście procent normy. Ostatnio tańczyłam z... kijem od szczotki, na którym wisiały dwie ciężkie torby, tak trenowałam ramę - czytamy w gazecie.

Niestety, problem z "ramą" to nie jedyny, który musi pokonać prezenterka.

Gwiazda wyznała, że treningi wyraźnie obciążają jej kręgosłup. Ból pleców bywa nie do zniesienia. Równie kiepsko mają się obolałe stopy gwiazdy, choć to już sprawka estradowego obuwia.

- Buty do tańca okazały się niesłychanie niewygodne, ranią mi stopy. Boli kręgosłup - wyznała dziennikarka, która nie daje się jednak tak łatwo zniechęcić.
- _ Zaciskam zęby i robię swoje_ - zapewnia.

Karolina Szostak doskonale zdaje sobie jednak sprawę, że jej figura jest z kolei problematyczna dla stylistów zatrudnionych w programie.

-_ Trudno uszyć dla mnie odpowiednie stroje do "Tańca z gwiazdami". Śmieję się, że kobieta o mojej figurze najlepiej wygląda nago_ - czytamy w tygodniku.

Prezenterka zwróciła się nawet z prośbą do twórców tanecznego show, by zagwarantowali jej kreacje nieeksponujące zbytnio jej walorów.

- Panie o kształtach takich jak moje muszą nieco maskować tę kobiecość - stwierdziła. Słusznie?

KŻ/AOS